28-November-2020, 10:42:03
28-November-2020, 11:41:04
Bądźmy szczerzy, dla graczy f2p każda klasa jest za droga, jednak ulepszenia, które proponujesz, są beznadziejne. Co nie zmienia faktu, że raz w życiu się z Tobą zgodzę.
Moim zdaniem, druid powinien dostać jakąś różdżkę/ kostur (jako że jest 'magiem natury'), natomiast barbarzyńca... Kiedyś myślałem nad odepchnięciem potworów, ale ma to już Hefajstos, więc myślę, że przedłużony szał bitweny pasowałby do tej klasy.
To jest tylko moja opinia, zapraszam do dyskusji.
Moim zdaniem, druid powinien dostać jakąś różdżkę/ kostur (jako że jest 'magiem natury'), natomiast barbarzyńca... Kiedyś myślałem nad odepchnięciem potworów, ale ma to już Hefajstos, więc myślę, że przedłużony szał bitweny pasowałby do tej klasy.
To jest tylko moja opinia, zapraszam do dyskusji.
28-November-2020, 11:52:39
(28-November-2020 11:41:04)ImHexa napisał(a): [ -> ]Bądźmy szczerzy, dla graczy f2p każda klasa jest za droga, jednak ulepszenia, które proponujesz, są beznadziejne. Co nie zmienia faktu, że raz w życiu się z Tobą zgodzę.
Moim zdaniem, druid powinien dostać jakąś różdżkę/ kostur (jako że jest 'magiem natury'), natomiast barbarzyńca... Kiedyś myślałem nad odepchnięciem potworów, ale ma to już Hefajstos, więc myślę, że przedłużony szał bitweny pasowałby do tej klasy.
To jest tylko moja opinia, zapraszam do dyskusji.
Zgadzam się z opinią o Druidzie postać powinna dostać jakąś broń biała. A Barbarzyńca mógłby dostać np jakiś lepszy set. Ale ten pomysł z przedłużonym szałem bitewnym też Jest Naprawde fajny!. Także szał bitewny ogólnie jest za krótki. Pamiętam jak na starym wvsp trwał on 2-3 Sekundy a teraz? Sam już nie wiem
28-November-2020, 12:03:09
Miałem na myśli magiczna różdżkę, nie broń białą. Wszystkie klasy nie powinny być identyczne, jako że broń białą ma barbarzyńca.
28-November-2020, 12:45:21
Ja osobiście widział bym u druida jakąś rozdżkę leczenia - taką co leczyła by wojowników, a nie samego siebie, lecz podczas używania jej traciło by się głód (np efekt hunger 4 na 10 sec). Po to, aby wojownicy nie mieli heal'a 24/7. Po uleczeniu kilku wojowników/kilkunastu punktów HP mogła by "aktywować" jakiś specjalny krotkotrwały buff dla druida, np siła lub też atak (inspiruję się mocą pochłaniacza). W ten sposób klasa ta była by jeszcze bardziej teamplayowa, ale wymagała by dużej ilości ciast w eq lub rozlozonych ich na mapie.
28-November-2020, 13:07:41
I to jest pomysł.
Aktualnie klasy wojowników tańsze niż kapłan są nieopłacalne. Wielokrotnie widzę, jak jakiś nowy gracz pyta się na chacie "opłaca się kupić barbarzyńcę?"; a wtedy większość graczy odpowiada mu "nie!". Przy czym zakup nawet takiego barbarzyńcy dla gracza f2p jest niesamowitym wyzwaniem, szczególnie przy ginięciu od smoka minutę po starcie gry, i wbijaniem jednego levla na tydzień, a gdy już mu się uda, to klasa ta nie zmieni praktycznie nic w jego gameplayu (jest warta +- tyle, co smoczy oddech).
Druid jest troszkę lepszy, ale również nieopłacalny. Umożliwia bycie "koxem" przez czas trwania jabłka, i to w zasadzie tyle. Mleko w obecnych czasach nic nie daje (zerowe obrażenia od trucizny), źródła lecznicze są nawet ok, ale i tak są one rozstawione na mapie za free.
Templariusz IMO jest jeszcze gorszy od nich. Posiada miecz, który niby jest OK, ale dla broni lepiej już kupić barbarzyńcę; łuk, który posiada strzelec, a za exp można zrobić lepszy; przeciętny set, kilka potek regeneracji, trochę expa (który paradoksalnie nie jest do niczego tej klasie potrzebny, chyba że do zrobienia kilofa, żeby niszczyć mury świątyni) i to tyle.
Dopiero kapłan jest naprawdę dobry, no ale jest on zdecydowanie poza zasięgiem graczy f2p.
Aktualnie klasy wojowników tańsze niż kapłan są nieopłacalne. Wielokrotnie widzę, jak jakiś nowy gracz pyta się na chacie "opłaca się kupić barbarzyńcę?"; a wtedy większość graczy odpowiada mu "nie!". Przy czym zakup nawet takiego barbarzyńcy dla gracza f2p jest niesamowitym wyzwaniem, szczególnie przy ginięciu od smoka minutę po starcie gry, i wbijaniem jednego levla na tydzień, a gdy już mu się uda, to klasa ta nie zmieni praktycznie nic w jego gameplayu (jest warta +- tyle, co smoczy oddech).
Druid jest troszkę lepszy, ale również nieopłacalny. Umożliwia bycie "koxem" przez czas trwania jabłka, i to w zasadzie tyle. Mleko w obecnych czasach nic nie daje (zerowe obrażenia od trucizny), źródła lecznicze są nawet ok, ale i tak są one rozstawione na mapie za free.
Templariusz IMO jest jeszcze gorszy od nich. Posiada miecz, który niby jest OK, ale dla broni lepiej już kupić barbarzyńcę; łuk, który posiada strzelec, a za exp można zrobić lepszy; przeciętny set, kilka potek regeneracji, trochę expa (który paradoksalnie nie jest do niczego tej klasie potrzebny, chyba że do zrobienia kilofa, żeby niszczyć mury świątyni) i to tyle.
Dopiero kapłan jest naprawdę dobry, no ale jest on zdecydowanie poza zasięgiem graczy f2p.
28-November-2020, 16:53:58
Ja bym proponował dać barbarzyńcy przedłužony szał bitewny tak do 3 sekund oraz banana albo przedmiot o nazwie ,,Ryk bojowy'' dawałby on sobie i wojownikom do 10 kratek siłe II na 10 sek i absorbcje 1 miałby cd 1 min a druidowi coś w rodzaju różdżki blogosławieństwa z WD miała by cd 2 min i pod ppm by dawała każdemu wojownikowi do 10 kratek i sobie regeneracje III na 5-10 sek i absorbcje 1
30-November-2020, 10:47:56
(28-November-2020 12:45:21)bum35 napisał(a): [ -> ]Ja osobiście widział bym u druida jakąś rozdżkę leczenia - taką co leczyła by wojowników, a nie samego siebie, lecz podczas używania jej traciło by się głód (np efekt hunger 4 na 10 sec). Po to, aby wojownicy nie mieli heal'a 24/7. Po uleczeniu kilku wojowników/kilkunastu punktów HP mogła by "aktywować" jakiś specjalny krotkotrwały buff dla druida, np siła lub też atak (inspiruję się mocą pochłaniacza). W ten sposób klasa ta była by jeszcze bardziej teamplayowa, ale wymagała by dużej ilości ciast w eq lub rozlozonych ich na mapie.
To co podałeś jest bardzo słabym rozwiązaniem, ponieważ:
a.) Dodawanie kolejnej mechaniki leczniczej niszczy dotychczasowy balans efektów uzdrawiających.
b.) Przy obecnym teamplay"u na mf mało piekarzy rozkłada ciasta, raczej wolą je robić a potem sprzedawać [Przynajmniej ja na takie gry trafiałem.] przez co druid będzie mocno uzależniony od piekarzy.
c.) Nawet jak druid dotrwa do Midgame'u to jego rola będzie polegała na leczeniu wojowników którzy będą farmić a sam będzie mięsem armatnim dla bossów. [Jeśli bossy nie będą mogli zabić archaniołów to będą polować na druidów którzy nie będą mieli się jak bronić.]
W skrócie druid będzie wspomagać wojowników tylko w początkowej fazie gry, gdzie wojownicy będą się mierzyć z pojedynczymi mobami a w środkowej fazie gry będzie darmowym expem dla potężnych bossów które będą go niszczyć.
30-November-2020, 11:02:32
(28-November-2020 10:42:03)SergioSmalec napisał(a): [ -> ]Druid dostał by :
-złoty sierp(broń biała)
-10 ciast
Barbarzyńca dostał by:
-10ciast
-30 dusz potworów
te klasy są za drogie za przedmioty które oferują
XDDDD głupszego pomysłu jeszcze nie czytałem czy ktoś to przebije ? XDDD
30-November-2020, 13:07:11
<ziew>