07-July-2020, 16:40:16
Witam chyba każdy z nas kto grał i gra na Wojownicy Dusz spotkał się z sytuacją wkurzania i bezradności przez osoby które są na tych też potkach, mianowicie chodzi mi tutaj o taką sytuacje:
Przypuśćmy idziesz sobie na środek mapki z swoimi świeżo przywołanymi boskimi i nagle coś cie bije tylko co? Dostajesz jeden cios z dusza tracisz życie do połowy i co dalej? Uderzasz w wszystko do około siebie, żeby zlokalizować napastnika. Mija kilka sekund i giniesz po prostu,bo niewidzialność trwa dalej, a przeciwnik jest nieuchwytny i atakuję ponownie...
I tutaj przychodzę z propozycją aby Niewidzialność znikała podczas walki gdy kogoś uderzymy będąc na tej Niewidce, a nie jak jest teraz gracz który trafi takiego niewidzialnego ziomka i mu znika co graniczy nieraz z cudem...
Chodzi mi tutaj o wprowadzenie podobnego systemu jak jest z kamieniami Dusz, gdy tylko zaczniemy niszczyć kamień to niewidzialność znika tylko w tym przypadku było by to okres rozpoczęcia walki.
Pozdrawiam i zachęcam do swojej opinii co o tym myślicie poniżej
Przypuśćmy idziesz sobie na środek mapki z swoimi świeżo przywołanymi boskimi i nagle coś cie bije tylko co? Dostajesz jeden cios z dusza tracisz życie do połowy i co dalej? Uderzasz w wszystko do około siebie, żeby zlokalizować napastnika. Mija kilka sekund i giniesz po prostu,bo niewidzialność trwa dalej, a przeciwnik jest nieuchwytny i atakuję ponownie...
I tutaj przychodzę z propozycją aby Niewidzialność znikała podczas walki gdy kogoś uderzymy będąc na tej Niewidce, a nie jak jest teraz gracz który trafi takiego niewidzialnego ziomka i mu znika co graniczy nieraz z cudem...
Chodzi mi tutaj o wprowadzenie podobnego systemu jak jest z kamieniami Dusz, gdy tylko zaczniemy niszczyć kamień to niewidzialność znika tylko w tym przypadku było by to okres rozpoczęcia walki.
Pozdrawiam i zachęcam do swojej opinii co o tym myślicie poniżej
