MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

Pełna wersja: [Rozwiązane] Koxy - do wyrzucenia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Otóż przychodzę z propozycją usunięcia koxów. Chodzi o to, że jeśli ktoś zrobi koxa na te pół minuty jest nieśmiertelny, podczas gdy walka trwa =/- 5-10 sekund. Koxy również niszczą rozgrywkę - wyobraźcie sobie, że z każdego teamu jedna osoba ma koxa, walki powinny trwać 5/10 sekund a nie pół minuty. To niszczy również jakąkolwiek rywalizacje gdyż osoba na koxie jest nieśmiertelna na całe 30 sekund.
Jestem za USUNIĘCIEM koxów dam 1 przykład z dziś gracze od początku gry kopią złoto i robią po 6 nawet pieców potem idą na diaxy i w diax setach + koxy są po prostu nie pokonani nawet jakby cały team na nich poszedł i tak nic im to prawie nie robi. (To moja opinia)
Jestem zdecydowanie ZA. Sam chciałem napisać ten wątek, ale kolega widać mnie uprzedził. Prawdą jest, że koxy niszczą balans. Nikt chyba nie powinien być nieśmiertelny, co? Gracz na koxie jest w stanie zabić nawet pięciu boskich, bez żadnych umiejętności - wbija do bazy, żre jabłko i klika w myszkę...
Wygląda to tak.... Gracz taki zakopuje się w kopalni, podczas gdy reszta drużyny poci się, broni kamienia i atakuje. Stawia 10 pieców, które to są w stanie przepalić potrzebne na koxa złoto w.... nieco ponad minutę. Nieźle. Następnie kosi liście, i już ma jabłka. Dalszy ciąg znacie.
Moim zdaniem, najlepiej byłoby usunąć koxy, lub chociaż znacznie osłabić ich działanie czy utrudnić wytworzenie.
Pozdrawiam.
Jako osoba biorąca ostatnio czynny udział w grze również się wypowiem.

Propozycja jak najbardziej (według mnie) trafna, wystarczy że ktoś posiedzi 2-3 tury w kopalni w pare osób i mają na kilka złotych jabłuszek, jest to totalnie bezsensu gdyż osoba będąca na koxie jest nie do zabicia nieważne czy jest w diamentowym secie, czy secie vipa. Taka osoba może bez problemu zabić cztery lub nawet pięć osób z full boskimi. Zwłaszcza jest to uciążliwe pod koniec gry gdy zostały 2 drużyny gdzie jedna nie ma nic w druga diax sety i właśnie koxy. Bez tych koxów osoby byłyby do zabicia ale z nimi już nie.

Odniosę się do sytuacji z dzisiaj

Po walce na mapie kanion przegrupowaliśmy się w 5 osób na naszej połowie i podzieliliśmy itemami (każdy prawie full boskie) nagle wskakuje osoba na ninjy na koxie i co wybija nas jak chce, dodam że ta osoba miała tylko żelazny set.

Oczywiście jest to tylko moja opinia a ostateczna decyzja i tak należy do szumiela.
Wszystkiego zakażcie, niech gra opiera sie na kupieniu vipa+boskich i expieniu na fk - ŻADNYCH TAKTYK (Koxy/4/3). Bez przesady może wkrótce założycie wątek o usunięcie wyrzucania za mape skorpionem lub duchem, kox trwa 30 sek, teraz połowa z was ma ninje/flasha i vortex dzięki czemu możecie uciec od typa poczekać te 30 sek i znowu z nim walczyć, robienie koxa z 3 tury na 30 sek jest opłacalne i nie jest OP Smile
Pozdrawiam
(31-December-2019 16:38:14)Deltaron napisał(a): [ -> ]Wszystkiego zakażcie, niech gra opiera sie na kupieniu vipa+boskich i expieniu na fk - ŻADNYCH TAKTYK (Koxy/4/3). Bez przesady może wkrótce założycie wątek o usunięcie wyrzucania za mape skorpionem lub duchem, kox trwa 30 sek, teraz połowa z was ma ninje/flasha i vortex dzięki czemu możecie uciec od typa poczekać te 30 sek i znowu z nim walczyć, robienie koxa z 3 tury na 30 sek jest opłacalne i nie jest OP Smile
Pozdrawiam


Dodając do tego co napisałeś Attrexie. Koxy są dobre , nie mówię ,że nie. Jednakże to tylko 25 lub 30 sekund. Sam często je robię lecz niedużo maksymalnie 2. To wychodzi niecała minuta. No tak ale dostaniesz 2-3 dedy i punkty Ci spadną i nie będzie topki , o nie jaka szkoda. Wiadomo ,że dużo osób idzie pod topke jednakże ludzie nie dajmy się zwariować. Najpierw 4/3 pózniej koxy następnie refile a na końcu siłki. Żeby zrobić koxa trzeba się trochę natrudzić i trochę postarać żeby zdobyć jabłko dla kogoś kto nie ma farmera ( nie mówiąc o blokach złota ). Całe 3 tury i kawałek 4 na zrobienie 1-2 koxów. Wiadomo znajdą się tacy co 3/4 gry przesiedzą w kopalni zrobią se prot 2 diaxa i mają z 5 tych koxów no tak i co teraz? Jak kolega wyżej napisał są takie klasy jak: skorpion czy duch. Jeżeli ktoś niszczy kamień na koxie , wystarczy trochę wyślić wasz mózg jest coś takiego jak klasa Gladiator , która przez 5-6 sekund uniemożliwia niszczenie kamienia. Tak tylko teraz będą spiny ,że nikt nie ma ducha ani innych klas. Mhm, tak tak nikt spośród 15-16 osób bo przeważnie takie teamy wybierają osoby które chcą poexpić. Nikt ale to nikt spośród 16 osób nie ma żadnej z tych klas. Raczej mało prawdopodobne. Ale nawet jeżeli to odczekanie tych 25 sekund , które mijają bardzo szybko z pola widzenia osoby expiącej. Na logikę samo zjedzenie koxa + wbicie się zabiera 7-8 sekund. Zostaje 15-16 teraz czekać na boskiego hmmm. MOŻE GENIUSZE JAK KTOŚ WIDZI ,ŻE KTOŚ SOBIE ZABIJA ALL JEGO TEAM TO MOŻE DOMYŚLA SIĘ ,ŻE JEST NA SIŁCE I CZEKA JAK BĘDZIE MIAŁ MAŁO HP. Sam jako osoba która czasami ale jednak robi te koxy. Oczywiście jest to ułatwienie tylko heh , które trwa 25 sekund. Cytując kogoś "Mając koxa jest niezniszczalny". Kolego tu się nie zgodzę znam takich co expiąc na koxie i siłce z setem diax prot 2 się wysypali. Nie róbmy afery , bo nie ma z czego. Tak trudno odejść z bazy na tą minutę jak tak bardzo Ci zależy na tych statach. Za tydzień powstanie wątek o usunięciu niewidek ponieważ zbyt łatwo się je robi, albo nie usuńmy siłki tak , tak są zbyt OP. Od 2018 - początku edycji nikt się nie spinał o Koxy ( pomijając turnieje to inna sprawa ) nie było problemu ale administracja poszła na rękę i usunęła wam te 4/3 i co wy zaraz znajdziecie jakąś wymówkę ,żeby coś było za chwilę usunięte. Gra opiera się na zniszczeniu kamyka przeciwnika co za tym idzie na taktyce. Tylko jak tu wymyślić jakąś taktykę jak zaraz gracze znajdą sposób na zniszczenie jej.

Podsumowywując moją wypowiedz da się wygrać mimo ,że ktoś atakuję Twoją drużynę na koxie. Perły , vortex , Ninja? Logiczne myślenie to klucz do sukcesu

NA NIE
Może i nie gram na tym WD tak dużo ale patrząc po tych wpisach to i ja chciałbym się podzielić tutaj swoimi myślami nt. koxów.

1. Kox jako cel zespołowy.

Tutaj największą rolę odgrywa fakt, że najwcześniej tego koxa da się zdobyć od 4 tury (biorąc założenie że nie próbujemy fartem liczyć na wykopanie jabłek z drzew). No nie powiem że nie ale... jeśli jakiś cel jest możliwy do zdobycia dopiero w późnej fazie gry (a.k.a late game) to jednak drużyna musi komuś przydzielić zadanie wykopania tego złota i pilnować by przeciwnik go nie odebrał. Jednocześnie w ten sposób konieczne też jest zadbanie o dobrą defensywę...

No w tym przypadku najlepiej zorganizowana drużyna podzieli te obowiązki i jeszcze dorzuci do nich ROZSĄDNE ATAKI (krótko mówiąc bij się kiedy można ale nie zgiń przy tym).

Od kiedy WD ma swoją nową edycję to mam wrażenie, że coraz mniej w nim jest celów dla drużyny... Najbardziej typowy scenariusz wyglądał tak, że zostawiacie fk z 1 góra 2 osobami z boskimi w bazie (i niech sobie robią sprzęt) a większość boskich idzie od razu zrobić flash'ami zadymę wchodząc najgłębiej do bazy przeciwnika, zabijając i uciekając jakby byli u siebie bo nikt ich nie dogoni (chyba że enemy flash z boskimi...). No to w porównaniu z tym to konieczność zdobycia koxów pozostawia do myślenia, że jednak wiecznie na przewalonych klasach nie można polegać bo w końcu ktoś inny też zdobędzie te koxy i wtedy konkurencja rośnie... No powiedzcie mi w jakiej grze DRUŻYNOWEJ nie pociąga się przeciwnika za jego błędy albo nie próbuje się zdominować konkurencji... Ja osobiście takiej gry nie znam ;s

2. Efekty koxa - a gdyby tak?...

To teraz rozważając problem, czyli pseudo nieśmiertelność. Gdyby ktoś pytał po kiego kija w takim razie zrobiłem poprzedni punkt to tutaj macie odpowiedź. Przypuszczam że większego problemu od strony technicznej z tym nie będzie skoro domyślne wartości czasowe już są zmienione na 30s Smile

Zobaczmy na to tak: gdyby zostawić koxa z tą absorpcją na 4 lvlu i dodatkową odpornością, ALE... zmienić regena z 30s na dajmy na to 8s i usunąć kompletnie nietykalność na ogień?

W obecnym stanie ten kox zapewnia po prostu jak dla mnie zbyt duży wachlarz odporności bo:

- mamy odporność na ogień, czyli bye bye dmg czasowy z ognia od miecza dusz
- w połączeniu z ninja mamy odporność na upadki
- mamy też dodatkową regenerację i zwiększoną odporność na obrażenia (czyyyyyli nie dość że mniej dostajemy to jeszcze prawie nic z tego nie musimy sobie robić bo za +/- 2s te serduszka się zwrócą)
- no i absorpcja która pozwala nam zwiększyć żywotność i mitygować obrażenia (jedyny + jest taki że to się nie regeneruje)


+ możemy nadal wywalić typka poza mapę
+ możemy nadal próbować uciekać od niego flashem o ile on nie ma flash'a
+ możemy nadal w niego nawalać jeśli będzie głupi by tankować bez umiaru
+ możemy ryzykować zamrożenie go w miejscu (o ile nie ma wsparcia z drużyny)


A gdyby kox był mniej-więcej po sugerowanych przeze mnie zmianach to:

- mamy odporność na upadki gdy jest ninja w użyciu
- mamy regena ale tylko na kilka sekund
- mamy odporność na obrażenia
- mamy absorpcję do zwiększenia życia


+ możemy przywalić gościowi z miecza dusz i zmusić go do wycofania pod napływem ciągłych obrażeń od ognia
+ możemy go zrzucić za mapę
+ możemy go nawalać nawet jeśli jest nieco rozsądniejszy bo regeneracja tych obrażeń aż tak długo nie trwa
+ możemy nadal uciekać flashem
+ możemy ryzykować zamrożenie go w miejscu (o ile nie ma wsparcia z drużyny)


Tyle co do samej propozycji. Spodziewam się oburzenia ale no cóż... każdego nie zadowolę Smile

Ostateczna decyzja ofc w rękach szumiego Smile



Patrząc natomiast po odpowiedziach to tak:

Cytat:Tylko jak tu wymyślić jakąś taktykę jak zaraz gracze znajdą sposób na zniszczenie jej.

No tak działa meta gier drużynowych z wszelakimi urozmaiceniami. Skoro gra się zmienia to też gracze wpadają na coraz nowsze pomysły.

Jakoś ja bym taktyką nie nazwał branie flasha + full boskich i do tego vipa no i boom... zmiatamy typa z powierzchni ziemii w jego własnej bazie i plujemy na jego sojuszników bo nie mogą nas dogonić... faktycznie taktyka... a jednak to było w mecie gry... podobnie jak z obcym przed nerfami.

A i tak finalnie nikt nie narzeka na to bo można pograć trochę dłużej, kupić to i samemu też mieć przysłowiową "bekę" z ludzi którzy myślą w takim stylu:

"eeee admin to jest OP! gościu sobie biega i go nie można dogonić... admin zrób coś!" ~ no cóż... pozostaje się cieszyć że nadal możesz takiego podpalić, próbować trafić z łuku, zrzucić z mapy itd.

Cytat:Wszystkiego zakażcie, niech gra opiera sie na kupieniu vipa+boskich i expieniu na fk - ŻADNYCH TAKTYK (Koxy/4/3).

Uuuuuhhh... no nie wiem jak inni, ale jak dla mnie ta gra już od dłuższego czasu właśnie tylko na tym się opiera, a niszczenie kamienia pozostaje utartym schematem kończenia rozgrywek by zrobić sobie przerwę, tak więc xD

Pomijam tu już fakt, że i tak statystycznie najwięcej zawsze zarobią osoby które zabijają dużo bo:

a) mają hajs za zabicia
b) mają hajs dzielony drużynowo za niszczenie kamieni o ile to robią
c) mają hajs za wygraną o ile wygrali

A wiadomo że zawsze znajdzie się ktoś, kto chce kozaczyć i farmić na fk byle sobie nabić sianko. To już uroki WD od lat ;s

Poza tym nikt tu o zakazywaniu wszystkiego nic nie mówi...

Macie skorpiona? Macie...
Macie flasha? Macie...
Macie niewidki? Macie...
Macie siłki? No przecież że są inaczej nikt by nie wbijał farmić z boskimi na fk xD

Ten wątek powstał tylko po to by przedyskutować temat siły koxa i tyle... Ja tu nie widzę nawet gadania o skorpionach czy innych z tej listy...



Podsumowując ten wątek cytatem mojego poprzednika:

Cytat:Nie róbmy afery , bo nie ma z czego.
Jestem na tak utrudnia to grę przeciwnemu teamowi i nie ma wtedy szans go zabić
Nie jestem za usunięciem koxów, ale jak najbardziej za ich osłabieniem.
Jestem za usunięciem koxów, ponieważ sam byłem zabijane z team'em przez taką osobę i wiem że równie dobrze możesz stać nic nie robiąc bo i tak nie masz szans
Stron: 1 2
Przekierowanie