05-September-2015, 08:28:02
Jak w temacie napisane, piszemy jak mocno mamy zje**** plan lekcji z krótkim opisem.
Otóż zaczęliśmy lekcje w szkole, w poniedziałek miałem mieć 7h, a we wtorek tylko 5h!!! Mi przypadło długo czekać na weekend, ze względu na to, iż w środę i czwartek miałem po 8h, a w piątek 7h. Przychodzi w piątek dyrcia na lekcję i mówi nam, że będziemy mieli zmianę w planie lekcji od poniedziałku. Podszedłem do nowego planu lekcji, patrzę, a tutaj tak: W poniedziałek mam teraz 8h, i zje**** całkowicie wtorek - 8h!!!! A najlepszy to piątek - przychodzę na 2 godzinkę i mam 5h - czeeeeeeeeeeeeeemu!?!?!? plan lekcji obowiązuje od poniedziałku, a nie od piątku?!?!?!?!
Otóż zaczęliśmy lekcje w szkole, w poniedziałek miałem mieć 7h, a we wtorek tylko 5h!!! Mi przypadło długo czekać na weekend, ze względu na to, iż w środę i czwartek miałem po 8h, a w piątek 7h. Przychodzi w piątek dyrcia na lekcję i mówi nam, że będziemy mieli zmianę w planie lekcji od poniedziałku. Podszedłem do nowego planu lekcji, patrzę, a tutaj tak: W poniedziałek mam teraz 8h, i zje**** całkowicie wtorek - 8h!!!! A najlepszy to piątek - przychodzę na 2 godzinkę i mam 5h - czeeeeeeeeeeeeeemu!?!?!? plan lekcji obowiązuje od poniedziałku, a nie od piątku?!?!?!?!