tak, zamieszkanie w Chinach
twoje spojrzenie na przyszłość świata jest raczej pozytywne czy negatywne? jakie są twoim zdaniem największe szanse, a jakie zagrożenia dla ludzkości?
Negatywne, ale to z racji mojego wszechobecnego pesymizmu. Szanse? Hmm, na pewno związane z medycyną - lepsza dostępność, większe zrozumienie chorób czy też możliwość zwalczania nieuleczalnych chorób. Automatyzacja w tej dziedzinie jest wskazana i może dać wiele dobrego. Zagrożenia - wymieniać można w nieskończoność, aczkolwiek podam to obecnie chyba najbardziej "na topie", mianowicie AI. Nie wszyscy wykorzystają tę technologię do szczytnych celów czy idei. Będzie tylko gorzej w tej kwestii.
Możesz zmienić coś w polskim systemie szkolnictwa. Co wybierasz i dlaczego akurat to?
konkurencyjne płace dla nauczycieli i rzeczywiście jakiś system rewizji jakości ich pracy.
co w naszym systemie edukacji uważasz za dobre?
Nic konkretnego.
Co w naszym systemie edukacji uważasz za złe?
od czego by tu zacząć. przede wszystkim ilość czasu jaką uczniowie muszą poświęcać nauce, zbyt duże klasy utrudniające integrację, zbyt krótkie i mało urozmaicone przerwy (chociaż to zależy od szkoły, ale nam 5 minut czasem nie wystarczało nawet na przejście od klasy do klasy). ogrom niepotrzebnego materiału na przedmiotach podstawowych, który należałoby wrzucić do rozszerzenia. przyjmowanie i trzymanie przez szkoły nawet najgorszych nauczycieli, bo nie są w stanie znaleźć żadnego chętnego na jego miejsce. szkolny psycholog dostępny tylko w czwartki od 13 do 15. jakość i oferta obiadów szkolnych, np. moja koleżanka muzułmanka przez całą podstawówkę z obiadu mogła jeść tylko makaron/ryż/kaszę/ziemniaki i surówkę, bo szkoła nie była przygotowana na to że jakiś uczeń może nie jeść regularnego mięsa. duże zróżnicowanie możliwości rozwoju w zależności od szkoły.
co zmieniłbyś w naszym systemie ochrony zdrowia?
Nie będę odkrywczy, bo w tej dziedzinie mocnej opinii nie mam, ale:
- zarządzanie okropne, stołki trzymane tylko przez względy pieniężne,
- fakt, że ktoś musi czekać kilka (a nawet kilkanaście)! miesięcy w kolejce, aby dostać się do jakiegoś lekarza specjalisty jest dla mnie nie do wyjaśnienia. Prywatnie można wszystko, publicznie nie mozna nic,
- SOR w wielu miejscach (miastach) określić można bardziej memem, niżeli miejscem skierowanym do nagłego ratowania. Osobiście nie miałem nigdy przygód z tym miejscem, jednak od znajomych słyszałem różne historie,
- nie wiem czy to problem ogólnopolski, ale w moim szpitalu od zawsze jedzenie jest nijakie, oczywiście zimne (zwłaszcza jak ktoś leży na wyższych piętrach), często bez smaku, jakby przygotowane ze zmusu,
- w ośrodkach zdrowia spotykałem się (teraz nie chodzę, lub chodzę bardzo rzadko, więc jest to opinia obarczona lekkim błędem I guess) z lekceważącym podejściem do chorego, zwłaszcza, jeżeli ktoś przyjeżdża nagle, czyt. nie jest zapisany,
- COVID i cała szopka z zamykaniem ośrodków zdrowia. Fakt ten zasługuje na osobny podpunkt, mimo, że sprawa już nieaktualna. Pojawi się nowa globalna pandemia i będzie to samo - strach się bać.
Napisałbym pewnie coś jeszcze, ale nie chcę się bardziej produkować hehe.
Musisz usunąć jeden owoc, który wybierasz i dlaczego?
morela. mam na nie alergię a w ogóle to po co one komu skoro mamy brzoskwinie i nektarynki.
możesz dostać cokolwiek sobie zażyczysz, ale osoba której najbardziej nienawidzisz dostanie dwukrotność tego. co wybierasz?
Miliard euro
Wolisz wieść nudne, ale spokojne życie, czy nieprzewidywalne, ale pełne niespodzianek i zabawy?
Te drugie
Wzialbys tarantule do ręki?
Tak
Masz możliwość zamieszkać przez rok w Korei Południowej, ale nie jesteś w stanie nauczyć się ich języka. Mimo wszystko korzystasz z okazji, czy zostajesz?