Witam, proszę o ogarnięcie się, chodzi mi o to że zawsze jak na serwerze jest god to wszyscy spamią komentarzami "god, dasz coś?", chodzą za nim i np. nie da się wymienić z kimś itemami. Proszę, przystopujcie z tym. Jak ktoś napisze "Nie dam nic" to znaczy że nic nie da. Ja do niektórych muszę pisać to po kilka razy, do niektórych czasem nie dociera nic. Założę się, że innych godów też to wkurza.
Owszem jest to bardzo denerwujące./IGNORE nawet niedziała bo spamią na MSG.Niech administracja zrobi coś z tym bo nieogary przez 1200sek potrafią spamić łazić za godem,nic mu zrobic niedają itp.
Właśnie niech Banan sprawi aby nic nie dało się wyrzucać z eq. Tak samo jak młot. Albo jak się wyrzuci to tylko właściciel może podnieść!
Lub powinny być wymieniarki na tym trybie. Mnie wkurza już to żebranie o ity, gracze handlu w spokoju nie mogą prowadzić i potem piszą "ironhide zbanuj tego typa bo ukradł mi to"itd to jest okropne. To powinno być albo zablokowane tak jak opisał g3g3r albo powinny być tan wymieniarki bo tam nie ma pereł kresu by tam dojść tylko cheater mógłby to zrobić a wtedy banik dla cheatera
Niestety ciągle tego doświadczam, mnie gracze znają gdy wchodzę do gry robię mini Event itkami niepotrzebnymi i juz nie na spamów
jakubek99 widzisz zachowują się jak dzieci jak dzieci
Niestety, taki są uroki jak ktoś ma dodatkowe itemy i nic na to nie poradzisz. Ja ignoruję takie pytania - jeżeli nie chcę nic dawać.
(14-July-2015 22:04:32)g3g3r napisał(a): [ -> ]Właśnie niech Banan sprawi aby nic nie dało się wyrzucać z eq. Tak samo jak młot. Albo jak się wyrzuci to tylko właściciel może podnieść!
O ile dla młota ma to swoją specyfikę działania - młot zawsze wraca do właściciela - to już takie blokowania wg mnie nie będzie za dobre. Mam prot 4 z klasy Bóg i prot 2 z vipa. Prot 2 zazwyczaj oddaję komuś, tak samo miecz z klasy. Dajmy trochę szansy początkującym
Temat zamykam, autorowi proponuję ignorować takich graczy. Dodatkowo - jak widzisz że ciągle za Tobą biegają, użyj wysokiego podskoku, żeby uciec odpowiednio daleko.