09-July-2015, 20:39:58
[b]Około rok temu, kiedy zacząłem grać na serwerach (był chyba wtedy finał
MŚ Piłki nożnej) wbiłem sobie na ten serwer, powodem były kalambury,ahh
pograliśmy sobie chyba 1 rundkę a potem graliśmy na innych serwerach
(wtedy znałem 4 serwery wraz z tym)więc kilka dni później kiedy znudziły
mi się trochę tamte serwery postanowiłem wbić na ten serwer wbiłem
chyba pierwsze na PVP i GUNPVP i OITC, potem po chyba znowu kilku
dniach pojawiłem się na Survival, nie wiedziałem że aż tak daleko zajdę.
Jak zaczynałem grę w 1 dzień zrobiłem sobie domek i tam
mieszkałem,później
Dołączyłem do pewnej gildi zwanej ProKoxy, gdzie oczywiście nie obyty
serwerze ja zostałem wyrzucony po 6 godzinach około.
Potem wędrowałem,aż wreszcie trafiłem na gildię NajNaj, gdzie znowu zostałem wyrzucony za podpalanie graczy.Następnie dołączyłem do
gildi pewnego monstercata, ja z jednym sojusznikiem z jego gildi wędrowaliśmy po gildiach (gdzie oczywiście miałem homy
)Poszedliśmy do gildi NajNaj był tam taki Wodnik i oczywiście ironhide,ironhide nas dedał
a wodnik ratował, tak dołączyłem do 1 stałej gildi
(Słuch o tym sojuszniku zaginął.)Nie jednokrodnie byliśmy atakowani przez Steve728 czy jakoś tak
.Potem kiedy był restart do naszej grupy sojuszników dołączył Młody Gold który oczywiście (jak to młody) po pół dnia chyba
nas zdradził i okradł,minęło chyba półtora tygodnia i powstała gildia Podbijacze pod wodzą ironhide,były wtedy wszelakie wojny.
MŚ Piłki nożnej) wbiłem sobie na ten serwer, powodem były kalambury,ahh
pograliśmy sobie chyba 1 rundkę a potem graliśmy na innych serwerach
(wtedy znałem 4 serwery wraz z tym)więc kilka dni później kiedy znudziły
mi się trochę tamte serwery postanowiłem wbić na ten serwer wbiłem
chyba pierwsze na PVP i GUNPVP i OITC, potem po chyba znowu kilku
dniach pojawiłem się na Survival, nie wiedziałem że aż tak daleko zajdę.
Jak zaczynałem grę w 1 dzień zrobiłem sobie domek i tam
mieszkałem,później
Dołączyłem do pewnej gildi zwanej ProKoxy, gdzie oczywiście nie obyty
serwerze ja zostałem wyrzucony po 6 godzinach około.
Potem wędrowałem,aż wreszcie trafiłem na gildię NajNaj, gdzie znowu zostałem wyrzucony za podpalanie graczy.Następnie dołączyłem do
gildi pewnego monstercata, ja z jednym sojusznikiem z jego gildi wędrowaliśmy po gildiach (gdzie oczywiście miałem homy

a wodnik ratował, tak dołączyłem do 1 stałej gildi



nas zdradził i okradł,minęło chyba półtora tygodnia i powstała gildia Podbijacze pod wodzą ironhide,były wtedy wszelakie wojny.