MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

No, mi też przypominasz Zeba albo Skompyyyego xD

Niektóre zdania zrąbane żywcem z filmu Ediego... W ogole nie wiem czy calosci nie mozna uznac za kopie
https://m.youtube.com/watch?v=hZVseerzmsI

@MrNed: Tak, ale są jeszcze nastolatkowie.

@temat: Przypominasz mi Zeba bo masz podobny styl mowy

To jest 100% prawdy... Większość moich kolegów w klasie i koleżanek jest zapatrzona w telefon. Ba mało tego... Nawet nie którzy youtuberzy są uzależnieni od tych wszystkich snapczatów fejsbuków instagramów... często na koniec filmików jest 10 min bez snesownego pieprzenia o tym by zalajkować im fejsbuka...

Powiem tak. Twoje wątki naprawdę dają do myślenia.


PS: @up właśnie trochę przypomina zeba xd

(25-July-2017 14:28:49)FlakiZOlejem napisał(a): [ -> ]Niektóre zdania zrąbane żywcem z filmu Ediego... W ogole nie wiem czy calosci nie mozna uznac za kopie
https://m.youtube.com/watch?v=hZVseerzmsI

Już wiem dlaczego mnie się wydawało jakbym skądś to znał...

No wiec tak, jeśli chodzi o to telefony na mieście to prawda, znaczna część przechodniów a w przeważającej części młodzież dzierży w ręku smartfona. A przy tym jak każdy "modny" obywatel musi być online na wszystkich portalach i informować wszystkich znajomych o zawartości obiadu itp. No cóż, mamy 2017 od 2000 technologia przeżywa ogromny rozkwit i nic dziwnego, że w naszych czasach każdy ma telefon i dostęp do internetu. Jak mówisz o tych przypadkach z potraceniami to faktycznie były takie wypadki, widziałem na necie nagrania. Jest to straszne, ale przecież nie każdy z telefonem w ręce jest skazany na potrącenie.
Jeśli chodzi o pokemony to wyszły z mody, ale znając życie wyjdzie pokemon 2.0 ( hehe rpg 2.0 kto tez czeka [emoji41] ) i plaga powróci. Z autobusami to powiem tak, sam jeździłem codziennie do szkoły autobusem i prawda, połowa pasażerów słuchała muzyki ale kulturalnie na słuchawkach. ( z ta muzyka na fulla puszczanie to raz miałem przypadek, jak koło 21 wracałem MPK to w środku byłem ja, jakiś facet i 2 kolesi którzy puszczali muzę na głos ale to bardziej dla beki ( nie był to cypis).
Z tym przechwalaniem się telefonami to faktycznie miałem styczność ale to było w podstawówce... Jak ktoś miał dotykowy ekran to był szpan... a teraz przynajmniej w moim środowisku nic takiego nie ma.

Cała moja wypowiedź może być odebrana jako obrona tych "dzieci z telefonami" ale nie. Jak to ktoś kiedyś ładnie powiedział "wszystko można ale z umiarem". Ja nie chodzę po ulicy z nosem w ekranie i robiąc zdj co 5 kroków i nie wskakuje pod auta. A niektórzy ( większość ) tak właśnie postępuje. No cóż, uzależniona istnieją, można uzależnić się od wielu rzeczy a od telefonów i innych sprzętów najłatwiej. Taki jest świat, trzeba uważać by samemu nie zwariować i będzie dobrze. Jesteśmy wolni i nie każdy musi chodzić z głową w telefonie. The End

"ODPISUJE TAK SAMO GŁUPIEMU KOLEDZE ALBO KOLEŻANCE! "
Nie wiem, czemu nazywasz wszystkich głupimi z powodu ich postępowań, które jak nie patrzeć, są ich prywatnym wyborem. Wrzucasz wszystkich do jednego worka bo akurat TY tak nie robisz, jakby stawali nagle na środku ulicy aby coś napisać, raczej byłoby to tak samo irytujące. Nie wiem gdzie mieszkasz, jednak ja na takie osoby natrafiam bardzo rzadko, na głośnika z Cypisem jeszcze nie słyszałam

Fakt to fakt dzieci w autobusach teraz słuchają cypisa i znają tekst na pamięć - wulgaryzmy są
Moim zdaniem to nie tyle co wkurza, dzieci i pokolenie się zmienia. Dlatego w przyszłości nie będę wychowywał ich na podstawie tabletów i komórek żeby sobie pooglądały bajki lub inne rzeczy. Za mojej i pewnie większości młodości nie było takiego czegoś, wystarczył telewizor, nawet nie, zabawa na podwórku.

Co do telefonów i uzależnienia się - kwestia wychowania, ja z telefonu korzystam bardzo rzadko - tylko wtedy kiedy naprawdę czegoś potrzebuję lub chce załatwić coś zdalnie

Mnie również denerwują takie osoby idą święte krowy przez ulice i jeb kierowca ma problem bo nie wyhamował i osoba która została potrącona... według mnie te pokemony to głupota tylko każe łazić po mieście... albo też mnie denerwują lalusie które idą se przez pasy nic nie patrzą kiedy będzie tak że zabije ktoś ją przez jej nie uwagę u mnie to jest bardzo częste wystarczy pojechać do byle jakiego miasteczka i już takie łażą

U mnie w szkole chwalili się że dostaną te hauweie p9 itp a wyszło tak że większość dostała stare telefony po starszym rodzeństwie lub to że jest chwalą że maja lepszy telefon odemnie a ja im powiedziałem że mój telefon trzyma baterie nawet po 3 dni a ich jakieś 3h i jakoś się teraz odczepili

Jeśli chodzi o te Pokemony, to koncepcje mieli dobrą - jak już korzystamy z telefonów, to niech będziemy po świeżym powietrzu chodzić i zwiedzać. Niestety po pewnym czasie wyszło, jak wyszło.
Również nie podoba mi się zachowanie tych ludzi, ale to nie moja sprawa. Ja staram się postępować tak, aby mi się nic nie stało. Inni niech robią tak, jak chcą. No wiem, buc i samolub ze mnie

Niepotrzebnie wrzuciłeś wszystkich do jednego wora - owszem, są tacy, którzy nie widzą świata poza ekranem (a takich mało spotykam) i są też tacy, którzy potrafią bez niego żyć, ale często używają telefonu czy tabletu. Takie czasy, jak to mówią. Takim wątkiem nic nie zmienisz - jeśli jakimś cudem ktoś o zachowaniu takim, jak napisałeś to przeczyta, to mało prawdopodobne, że zauważy w sobie ten problem i się zmieni.