01-April-2017, 15:10:21
Witam,
jestem kiroPL i zacząłem grać na waszych serwerach już dawno, dawno temu, kiedy kolega podał mi IP tego epickiego serwera. Na forum dołączyłem jednak o wiele później, w listopadzie 2016 roku, dlatego, że wcześniej po prostu o nie wiedziałem o nim. Moja przygoda z waszymi serwerami - przynajmniej dla mnie - dobiega końca. Dlaczego odchodzę? Cóż... Miałem włam na konto i to taki porządny. Na początku zniknęły mi wszystkie itemy a następnie już włam. Hasła nie próbuję odzyskać, już nie mam nic do stracenia. Po tych wstrząsających przeżyciach (najpierw itemy na GTA, później włam) przestaję grać właśnie tu, na serwerach, kto wie, czy nawet nie w Minecrafta. Lubiłem tą grę, ale... Coś się stało. Niestety opuszczam to miejsce, nie wiem, czy kiedyś powrócę. Co tu mam do powiedzenia... Chyba nic. Po prostu szczęście mi nie sprzyja, a ktoś mnie nie lubi na tyle, żeby był w stanie dopuścić się takiego czynu. Jestem jednocześnie wstrząśnięty i smutny. Ostatecznie was teraz żegnam.
Wasz przyjaciel, kiroPL.
PS. UWAGA! PROSZĘ NIE WYRZUCAĆ WĄTKU DO KOSZA!!! Dziś, ok. godziny siódmej napiszę bardzo szczegółowe podziękowania i pożegnanie wyjątkowych dla mnie osób. Proszę nie wyrzucać do kosza!
jestem kiroPL i zacząłem grać na waszych serwerach już dawno, dawno temu, kiedy kolega podał mi IP tego epickiego serwera. Na forum dołączyłem jednak o wiele później, w listopadzie 2016 roku, dlatego, że wcześniej po prostu o nie wiedziałem o nim. Moja przygoda z waszymi serwerami - przynajmniej dla mnie - dobiega końca. Dlaczego odchodzę? Cóż... Miałem włam na konto i to taki porządny. Na początku zniknęły mi wszystkie itemy a następnie już włam. Hasła nie próbuję odzyskać, już nie mam nic do stracenia. Po tych wstrząsających przeżyciach (najpierw itemy na GTA, później włam) przestaję grać właśnie tu, na serwerach, kto wie, czy nawet nie w Minecrafta. Lubiłem tą grę, ale... Coś się stało. Niestety opuszczam to miejsce, nie wiem, czy kiedyś powrócę. Co tu mam do powiedzenia... Chyba nic. Po prostu szczęście mi nie sprzyja, a ktoś mnie nie lubi na tyle, żeby był w stanie dopuścić się takiego czynu. Jestem jednocześnie wstrząśnięty i smutny. Ostatecznie was teraz żegnam.
Wasz przyjaciel, kiroPL.
PS. UWAGA! PROSZĘ NIE WYRZUCAĆ WĄTKU DO KOSZA!!! Dziś, ok. godziny siódmej napiszę bardzo szczegółowe podziękowania i pożegnanie wyjątkowych dla mnie osób. Proszę nie wyrzucać do kosza!