MineServer.pl - Minecraft Serwer Serwery Minecraft

Pełna wersja: [RolePlay] Star Wars Ostateczne Zacmienie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Imię:Matron Kol
Rasa (mile by bylo objasnienie):człowiek
Wygląd (moze byc zdjecie):nie nosi peleryny i ma czarne ubranie(takie jak Luke w 6 części)
Umiejetnosci:dobrze odbija strzalyz blastera i ma móc zatrzymywania pocisku(taka jak kylo ren)
Wady (jak nie napiszesz wady, podanie nie bedzie brane pod uwage):nie ma jednej nogi i nie nadaje się na przywódcę.
Uzbrojenie:nic szczególnego,tylko czarne ubranie
Siła Jedi (w skali 0/10):7
Frakcja ( Jedi, Sithowie, Łowca Nagród):Jedi
Opis:zwykły jedi w wieku 25lat jest mistrzem lecz nie ma padawana i wogle nie jest zauważamy przez innych jedi.
Imię: Aurelion Sol, Architekt Gwiazd
Rasa (mile by bylo objasnienie): Dziecię kosmosu
Wygląd (moze byc zdjecie):
Jako Bóg
[Obrazek: AurelionSol_0.jpg]
Jako człowiek
[Obrazek: Lucian_0.jpg]

Umiejetnosci: Jako Bog-tworzenie i niszczenie gwiazd, ziewanie energią kosmiczną. Jako smiertelnik-świetna celność i zwinnosc
Wady (jak nie napiszesz wady, podanie nie bedzie brane pod uwage): Nie jest przyzwyczajony do bycia smiertelnikiem
Uzbrojenie: Dwa pistolety, pancerz
Siła Jedi (w skali 0/10): Nie posiada
Frakcja ( Jedi, Sithowie, Łowca Nagród): Jest zmuszony służyć Sithom
Opis: Aurelion Sol niegdyś ozdabial bogactwo nocnego nieba. Tworzył gwiazdy i niszczył te które wygasły. Lecz pewnego dnia niecnym podstępem został zmuszony do służby Sithom. Pozbawili go oni mocy oraz jego postaci. Jest on od teraz zwykłym człowiekiem. Przysiagl sobie ze jeśli to bedzie jedyna nadzieja, to spali wszystkie swoje dzieła, żeby się uwolnić i zniszczyc tych którzy osmielili się zniewolic Architekta Gwiazd.
Dodatkowo galaktyka zaczyna się załamywać. Może to być skutek tego, że Aurelion nie tworzy już i nie niszczy gwiazd...
Imię: Talon
Rasa (mile by bylo objasnienie): Człowiek
Wygląd (moze byc zdjecie): https://www.google.pl/search?q=Talon&esp...vARaBCM%3A
Umiejetnosci: Na około jego mogą pojawić się ostrza, a on staje się niewidzialny. Gdy już nie chce być niewidzialny ostrza wbijają się we wroga, a on jest widoczny. Filmik: https://www.youtube.com/watch?v=QkU8crVV_MY (obejrzyjcie 0.5 szybkość)
Wady (jak nie napiszesz wady, podanie nie bedzie brane pod uwage): Nie ma serca ani uczuć.
Uzbrojenie: Broń biała, 3 ostrza którymi rzuca (coś w stylu shurikenów) o
Siła Jedi (w skali 0/10): 7,5/10
Frakcja ( Jedi, Sithowie, Łowca Nagród): Łowca nagród.
Opis: Nie pamięta rodziny, ciepła, ani uprzejmości. Jedynym towarzystwem, jakiego szuka jest brzęk skradzionego złota i poczucie bezpieczeństwa, jakie daje ściana, o którą opiera się plecami.
@all przyjeci
Tylko Danio przyjąlem Cie ale nie przesadzaj z tym bostwem w RP zbytnio bo tak jak szybko przyjalem moge odrzucic Wink
Na Geonosis, w kaplicy zbudowanej na cześć Wielkiego Lorda Sithów - Ignisa, pojawiło się czerwone światło... Pioruny strzeliły w jego pomnik... Nagle z ziemi wyłoniła się dłoń... Bez skóry, koścista, cała we krwi dłoń Ignisa. Później pojawiła się druga dłoń. Po chwili było już widać całe kościste ręce... Pokryte czarną, postrzępioną, zakrwawioną szatą. Następnie ziemia rozstąpiła się i wyskoczył z niej Ignis. Miał na głowie czarny kaptur. Spojrzał w niebo i ruszył przed siebie.
- Śmierć Powróciła...
Soundwave jestem całkowicie pozbawiony mocy i nie odzyskam jej bez poważnej pomocy Tongue Ale to gdzieś pod koniec i swoje ,,Bóstwo" wykorzystam do ratowania galaktyki aniżeli do decydowania kto wygra, bo jakbym mógł, to zabiłbym Sithów pstryknięciem pacem.
@Co do tematu drobne spostrzeżenie, używacie Geonosis które zostało zniszczone przez Gwiazdę Smierci w RP Star Wars Wink
Dobra usunie sie Geonosis , nie zauwazylem.
Dzieki Smith, teraz moge zaczac xd
--------------------------
Na Geonosis słońce paliło niemiłosiernie. Aurelion Sol został tu przetransportowany przez Sithow za pomocą statku. Zleciało się ich sporo. Jeden z Sithów podszedł do niego:
-No co Smoczku? Tylko nie zawidź bo twoje zęby będą jak twoje gwiazdy-daleko od siebie-Sith roześmiał się.
Aurelion nie spodziewał się że kiedyś stanie się jedną z tych prymitywnych istot. Nie miał wyboru. Wziął swoje strzelby i poszedł za Sithami polującymi na napotkanych ludzi.
Ignis szedł przed siebie, nagle napotkał jakichś Łowców Nagród przy Malutkim, Maluteńkim statku...
- Czego chcesz? - Krzyczało do niego 4 Łowców.
- Waszej Śmierci... - Powiedział Ignis.
Łowcy zaczęli strzelać do Ignisa. Ignis blokował strzały mocą, następnie wycelował w jednego najemnika, rażąc go prądem... Padł martwy na ziemię. Drugiego uniósł w powietrze, dusząc go swoją mocą, również padł na ziemię. Później Ignis wyjął swój Czerwony Miecz Świetlny i cisnął w 3 Łowcę. Odcinając mu łeb od reszty ciała i przewracając jego ciało mocą. Ignis schował miecz.
- Cz... Czzeeegooo Tu szzzukkkasz? - Pytał przestraszony Łowca.
- Nie gadaj tyle, Głupcze... - Ignis wycelował dłonią w Łowcę Nagród, ten uniósł się w powietrze, nagle zaczęła lać się z niego krew, jego ciało się rozrywało, małe kawałeczki połamanych kości leciały w dół... Po chwili martwe i zniszczone ciało Łowcy Nagród padło na ziemię.
- Uwielbiam patrzeć, jak tarzają się w błocie. - Mówił Lord Ignis
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie