06-November-2016, 11:48:11
W tym wątku chciałbym zaprezentować moją fabułę do Gothic'a 5, który w 2018 powinien, podkreślam POWINIEN, zostać wydany. Jako iż jestem fanem tej gry ostatnio na beznadziejnych lekcjach muzyki opracowałem moją fabułę do tej gry.
Przedstawione tu treści są tylko moim wymysłem, nie należy ich brać jako prawdziwych informacji
dot. kolejnej części przygód Bezimiennego!
Zaraz po wydarzeniach z Gothic 3, główny bohater sagi 1-3, poznaje blisko, jedną, ze służek Zubena. Onieśmielony "Bezi" wdaje się z nią w dobre i intymne relacje, zabiera ją do swego miasta.
Tam prosi ją o rękę i wyżeka się bogów( Innosa, Adanosa, Beliara) w imię dobrych relacji z miastami pustyni. Po nie długim czasie Bezimienny płodzi potomka o imieniu Coristo(Były mag ognia w starym obozie, zamordowany przez Gomeza).
Po 30 latach Stary i schorowany Bezimienny, zostaje wygany z Myrtany przez opentanego przez Beliara Coristo. Bezimienny wraz ze starymi przyjaciółmi: Diego, Gornem, Miltenem i Xardasem wyrusza do zimowych krain zamieszkanych przez rożne klany(Młota, Ognia itd.), jak i również orków, którzy po klęsce postanowili służyć Beziemu. Wygnany władca ubolewał nad zdradą syna, wtedy Milten oraz Xardas wezwali Pasterza z Feshyr(G4), aby ten powstrzymał szaleńca zasiadającego na tronie Myrtany, w tym celu Pasterz musi, albo znaleźć sposób na wyciągnięcie Demona z Coristo, albo go zgładzić co skutkuje śmiercią, zarówno syna jak i jego ojca(Bezimienny).
Zakończenie I- Xardas ma zbyt małą moc, by wygnać Demona, lecz wspólnie z Mistrzem Ognia Miltenem, byłyby jakieś szanse. Wkrótce okazuje się, że to za mało i oboje z magów potrzebują mocy. W tym celu Pasterz z Feshyr musi umrzeć, żeby spotkać się z którymś z bogów, a następnie któregoś pokonać dla mocy potrzebnej dla magów . Po zabiciu dajmy na to, Adanosa, bohater zostaje wskrzeszony. Moc Boga przekazuje Xardasowi, a ten wypędza Demona z Coristo .
Zakończenie II- Bezimienny Pasterz rusza w bój, by pokonać Coristo, pod murami Vengardu toczy się wojna. Nasz bohater wykorzystuje moment i walczy z Królem. Po długiej walce Król ginie.
Gdy dowiaduje się o tym wygnany władca, każe stracić Pasterza, a sam umiera na nagły atak serca.
Przedstawione tu treści są tylko moim wymysłem, nie należy ich brać jako prawdziwych informacji
dot. kolejnej części przygód Bezimiennego!
Zaraz po wydarzeniach z Gothic 3, główny bohater sagi 1-3, poznaje blisko, jedną, ze służek Zubena. Onieśmielony "Bezi" wdaje się z nią w dobre i intymne relacje, zabiera ją do swego miasta.
Tam prosi ją o rękę i wyżeka się bogów( Innosa, Adanosa, Beliara) w imię dobrych relacji z miastami pustyni. Po nie długim czasie Bezimienny płodzi potomka o imieniu Coristo(Były mag ognia w starym obozie, zamordowany przez Gomeza).
Po 30 latach Stary i schorowany Bezimienny, zostaje wygany z Myrtany przez opentanego przez Beliara Coristo. Bezimienny wraz ze starymi przyjaciółmi: Diego, Gornem, Miltenem i Xardasem wyrusza do zimowych krain zamieszkanych przez rożne klany(Młota, Ognia itd.), jak i również orków, którzy po klęsce postanowili służyć Beziemu. Wygnany władca ubolewał nad zdradą syna, wtedy Milten oraz Xardas wezwali Pasterza z Feshyr(G4), aby ten powstrzymał szaleńca zasiadającego na tronie Myrtany, w tym celu Pasterz musi, albo znaleźć sposób na wyciągnięcie Demona z Coristo, albo go zgładzić co skutkuje śmiercią, zarówno syna jak i jego ojca(Bezimienny).
Zakończenie I- Xardas ma zbyt małą moc, by wygnać Demona, lecz wspólnie z Mistrzem Ognia Miltenem, byłyby jakieś szanse. Wkrótce okazuje się, że to za mało i oboje z magów potrzebują mocy. W tym celu Pasterz z Feshyr musi umrzeć, żeby spotkać się z którymś z bogów, a następnie któregoś pokonać dla mocy potrzebnej dla magów . Po zabiciu dajmy na to, Adanosa, bohater zostaje wskrzeszony. Moc Boga przekazuje Xardasowi, a ten wypędza Demona z Coristo .
Zakończenie II- Bezimienny Pasterz rusza w bój, by pokonać Coristo, pod murami Vengardu toczy się wojna. Nasz bohater wykorzystuje moment i walczy z Królem. Po długiej walce Król ginie.
Gdy dowiaduje się o tym wygnany władca, każe stracić Pasterza, a sam umiera na nagły atak serca.