18-February-2016, 17:32:50
Dziś trochę nie typowo piszę, ale dziś będzie coś o drużynie Banana, co w niej się dzieję 
. Postaram się robić to częściej i teraz zapraszam do czytania.
W poprzednim Epizodzie:- u demonika
Meczi wstąpił do niego. Ale na jaki czas?
[ EPIZOD IX ]Demonikowe Przygody
Teraz przenosimy się do Banana i popatrzymy jak to u nich wygląda:
- Zbiórka!!! - Powiedział SzybkiBanan
- Jesteście wszyscy? - spytał SzybkiBanan
- Tak, prócz Mecziego - odpowiedział SnowPl
- Meczi został wyrzucony na jakiś czas - powiedział SzybkiBanan
- Aaa... - powiedział SnowPl
- A jest nasz mistrz magi? - Spytał SzybkiBanan
- Tak, jest oto on - powiedział SnowPl
- LordzieVoldemordzie wystąp - powiedział SzybkiBanan
- idę, idę - powiedział LordVoldemord
- Idź i przyprowadź kogoś zamiast Mecziego - Powiedział SzybkiBanan
- Okey idę!! - odpowiedział LordVoldemord
LordVoldemord szukał i szukał aż znalazł kogoś na miejsce Mecziego. Był to OreX. OreX był mondry, umiał pracować w grupie. Więc podszedł do niego LordVoldemord i powiedział:
- Cześć, jak się nazywasz?
- Jestem OreX - odpowiedział
- Ja jestem LordVoldemord - powiedział
- Po co do mnie przyszłeś? - spytał OreX
- Chciałbyś dołączyć do drużyny Banana? - powiedział LordVoldemord
- Tak, oczywiście że tak - odpowiedział OreX
- Więc chodź za mną.
I tak LordVoldemord znalazł kogoś na miejsce Mecziego. Ale nie wiedział o czymś!
- SzybkiBanan znalazłem go ma na imię OreX-
- Dziękuję ci bardzo LordzieVoldemordzie - powiedział SzybkiBanan
- Ty jesteś SzybkiBanan? - spytał OreX
- Tak to ja - powiedział SzybkiBanan
- A teraz pozwól że Cię uśpie ! - Powiedział SzybkiBanan
Jak OreX usnoł. SzybkiBanan kazał go zanieść przed bazę MrDemonika. I SzybkiBanan powiedział:
- Oddajcie mi Mecziego, a ja daruje życie OreXowi.
- Dobra, wygrałeś!! - Powiedział MrDemonik
- Oddajcie mu Mecziego!!
Wtedy SzybkiBanan oddał im Orexa i zabrał Mecziego.
Chcecie więcej?
Napisał: MrDemonik22352
. Postaram się robić to częściej i teraz zapraszam do czytania.W poprzednim Epizodzie:- u demonika
Meczi wstąpił do niego. Ale na jaki czas?
[ EPIZOD IX ]Demonikowe Przygody
Teraz przenosimy się do Banana i popatrzymy jak to u nich wygląda:
- Zbiórka!!! - Powiedział SzybkiBanan
- Jesteście wszyscy? - spytał SzybkiBanan
- Tak, prócz Mecziego - odpowiedział SnowPl
- Meczi został wyrzucony na jakiś czas - powiedział SzybkiBanan
- Aaa... - powiedział SnowPl
- A jest nasz mistrz magi? - Spytał SzybkiBanan
- Tak, jest oto on - powiedział SnowPl
- LordzieVoldemordzie wystąp - powiedział SzybkiBanan
- idę, idę - powiedział LordVoldemord
- Idź i przyprowadź kogoś zamiast Mecziego - Powiedział SzybkiBanan
- Okey idę!! - odpowiedział LordVoldemord
LordVoldemord szukał i szukał aż znalazł kogoś na miejsce Mecziego. Był to OreX. OreX był mondry, umiał pracować w grupie. Więc podszedł do niego LordVoldemord i powiedział:
- Cześć, jak się nazywasz?
- Jestem OreX - odpowiedział
- Ja jestem LordVoldemord - powiedział
- Po co do mnie przyszłeś? - spytał OreX
- Chciałbyś dołączyć do drużyny Banana? - powiedział LordVoldemord
- Tak, oczywiście że tak - odpowiedział OreX
- Więc chodź za mną.
I tak LordVoldemord znalazł kogoś na miejsce Mecziego. Ale nie wiedział o czymś!
- SzybkiBanan znalazłem go ma na imię OreX-
- Dziękuję ci bardzo LordzieVoldemordzie - powiedział SzybkiBanan
- Ty jesteś SzybkiBanan? - spytał OreX
- Tak to ja - powiedział SzybkiBanan
- A teraz pozwól że Cię uśpie ! - Powiedział SzybkiBanan
Jak OreX usnoł. SzybkiBanan kazał go zanieść przed bazę MrDemonika. I SzybkiBanan powiedział:
- Oddajcie mi Mecziego, a ja daruje życie OreXowi.
- Dobra, wygrałeś!! - Powiedział MrDemonik
- Oddajcie mu Mecziego!!
Wtedy SzybkiBanan oddał im Orexa i zabrał Mecziego.
Chcecie więcej?
Napisał: MrDemonik22352
