Przybliżę wam historie mojego znajomego o odżywkach.
Generalnie mam takiego znajomego, nazwijmy go Kamil, stały bywalec siłowni,
więc zależało mu na przyrostach i o odżywianiu się.
Kupił 10 kg białka za 150 zł, my takie wtf co tak tanio jak 2kg normalnie powyżej 100zł chodzi a co dopiero 10 XD
Po kilku dniach stosowania tego przychodzi do nas z opuchniętą twarzą...
Okazało się że brał preparat na rozrost masy dla świń xD
xD
xD
xD
xD