Serwery Minecraft

Heja,

wkrotce chcialbym wprowadzic mozliwosc turniejow na wvsp, cos ala turnieje WD co bedzie odbywac sie raz na pare miesiecy.


Jak to widze aktualnie? no wlasnie zastanawiam sie, na pewno zapis na turniej bedzie odplatny w formie jakiejs waluty/$.


Jak miałby wyglądać sam gameplay?

tu pomysłow jest wiele albo można zrobić rozgrywkę typu KAŻDY NA KAŻDEGO, ustawiajać że każdy gracz będzie np herobrinem i będzie walczyć z pozostałymi...

albo np ustawić zwykła grę w ktorej kazdy gracz bedzie mial odblokowane wszystkie profesje bossow/wojownikow i bedzie mogl zawalczyc choc tu ciezko o uczciwe wylonienie zwyciezcy z wielu przyczyn
a) jesli ma wygrac ten ktory najdluzej wytrwa to bedzie kampienie poza mapa
b) jesli ma wygrac ten co najwiecej zabije to obawiam sie ze moze byc problem ze samym zliczaniem bo wiadomo ze nie kazde zabicie np z explozji czy rozdzki wejdzie (zdarzy sie ze cos zaliczy obrazenia osobie ktora zadala dmg wczesniej).
c) inne rozwiazanie?

nie wiem, zostawiam temat do dyskusji abyscie zaproponowali cos od siebie, to akurat dobry temat na dyskusuje jakbyscie widzieli turnieje? w turnieju wygrywała by tylko 1 osoba (np boski przedmiot lub jakieś $) aby nie tworzyć sytuacji osoba z miejscem 2 i 3 dostawałaby już tylko $ aby nie tworzyć jakiś dziwnych sojuszy.


Zapraszam do dyskusji

Sam mam od dawna własny pomysł na turniej, ale jakoś nie chciało mi się napisać o tym wątku Teraz mam okazję, więc jej nie zmarnuję!

c) inne rozwiązanie?

Moje założenie jest takie, że turniej miał by wyglądać jak normalna gra z wyposażeniem, klasami, przedmiotami takie jak gracz sobie zdobył/odblokował na normalnym serwerze WvsP, ale z jednym wyjątkiem. Wojownik, który zginie nie przechodzi do drużyny potworów, może zostać jako spectator, albo plugin będzie go wyrzucał z serwera. Proponował bym najpierw 15 vs 15, w późniejszym czasie ta liczba może ulec zmianie. Wszyscy gracze byli by ze swoją drużyną na TS3, aby rozplanować kto bierze jaką klasę, jaka taktyka będzie zastosowana, podawanie infa etc. w skrócie, aby była komunikacja głosowa. Celem turnieju było by oczywiście wygrana jednej z drużyn po przez zabicie wszystkich wojowników/zniszczenie świątyń lub aż do upłynięcia czasu w przypadku wojowników.

Nagrody były by rozdawane na team. Czyli, np aby dołączyć do turnieju trzeba wpłacić przykładowo 10k. Wtedy drużyna, która wygra zdobywa 10k od przeciwnika - zachowuję swoje pieniądze z wejściówki oraz dostaje 10k. A drużyna, która przegrała zostaje z bilansem -10k, bo tyle wydali na wejściówkę na turniej.

Dobór drużyn mógł by być losowany przez jakiś tam system losujący, albo wybrało by się kapitana drużyny potworów oraz wojowników i Ci kapitani wybierali by na przemian osoby, które zapisały się na turniej.

Wielkim plusem takiego turnieju jest to, że każdy kto nawet nie ma jakiś OP klas jest wstanie pomóc swojej drużynie, aby pchnąć ją do wygranej! U wojowników przydadzą się podstawowe profesje takie jak budowniczy czy piekarz, a u potworów, np rybiki do niszczenia świątyń, enderman do portalu, bałwany do osłabiania wojowników, creepery i golemy do niszczenia murów, pająki do robienia przejść.

W tej koncepcji wygrywa DRUŻYNA, nie liczą się fragi, ani ten kto ostatni przeżyje!

Jeśli coś nie jest jasne to piszcie, może coś mi umknęło. Najwyżej edytuje.

juz od samego poczatku twoj pomysl to dla mnie belkot jakei 15 vs 15? kto niby bedzie mial byc czy chcial byc potworem skoro wygrac moze tylko wojownik?
Bo chyba nie jestes na tyle niepoważny zeby proponowac aby pootwory mialy jedno zycie a jak zgina to maja miec kicka z gry, bo logiczne ze albo nie ugraja wogole albo pojda armia warlockow z 10ciu i nikt ich nie tknie. Na pewno nie bedzie to wywazona walka, od razu wszyscy wojownicy sie skampia w jakiejs grocie, efekt bedzie taki ze gra potrwa 2 minuty i koniec... totalny armagedon, zero umiejetnosci i kwestia przypadkow z fala rzucanych potek.
Pomysl z teamspeakiem tez totalnym bezsensem bo kazdy bedzie gral:
a) pod siebie zeby samemu wygrac
b) jak ktos padnie to przeciez nikt nie bedzie go z tsa usuwac, syf i nieład.

(14-June-2020 21:43:56)Admin napisał(a):  Bo chyba nie jestes na tyle niepoważny zeby proponowac aby pootwory mialy jedno zycie a jak zgina to maja miec kicka z gry,

"Wojownik, który zginie nie przechodzi do drużyny potworów, może zostać jako spectator, albo plugin będzie go wyrzucał z serwera."

Potwory będą miały nieograniczoną ilość żyć. Tylko wojownik będzie miał jedno. A gdy wojownik zginie to ma go wyrzucać z serwera, aby nie mieszał w teamach i nie wzmacniał drużyny potworów.

(14-June-2020 21:43:56)Admin napisał(a):  albo pojda armia warlockow z 10ciu i nikt ich nie tknie. Na pewno nie bedzie to wywazona walka, od razu wszyscy wojownicy sie skampia w jakiejs grocie, efekt bedzie taki ze gra potrwa 2 minuty i koniec... totalny armagedon, zero umiejetnosci i kwestia przypadkow z fala rzucanych potek.

Mamy elytry, vortexy, berła i ogólnie postacie/przedmioty, które kontrują inne postacie. Oczywiście, gra może trwać 5 minut, bo potwory wyjdą 10 krowami i niby GG, ale po to jest TS3, aby omówić sobie taktykę. Załóżmy już ten scenariusz 10 krów. Aby zabić wojownika potrzebne są dwie, więc na TS3 gracz numer 1 mówi do drużyny no dobra ja sobie polatam elytrą nad tymi krowami, może uda mi się je zbaitować, aby jakaś wybuchła i przy tym nie zginę. Albo nawet gdy by te 10 krów niszczyło św 1, która nie jest obudowana to wojownicy mają łuki, aby takie krowy wystrzelać z odległości.

W grze będzie wiele przeróżnych taktyk do zastosowania. Już widzę jak ktoś planuję skampić 15 creeperów za jakimś rogiem na królestwie w zamku. Taki wojownik może zrobić kaput jak źle się wychyli.

Gra może trwać 5 minut tylko gdy wojownicy będą grali pod fragi/nie będą grali teamowo, z ich własnej głupoty. Bo po co zabijać 10 krów przy św jak można do nich strzelać z łuku z odległości. Przecież jak strzelamy z łuku to przeciwnik dostaje knocka przy czym rozwalanie kawałku św zostaje przerwane.

Nigdy nie wiemy jak coś będzie wyglądało w praktyce, jeżeli tego nie przetestujemy.

Najlepiej będzie by uczestnicy byli wojownikami, o wyłonieniu zwycięzcy decydowały by kille i przeżycie.
Co do potworów to mogliby być to zwykli gracze, którzy mieli by na celu przetestować umiejętności uczestników turnieju. W ciągu kilku rund można by było wyłonić gracza z największą ilością killi bądź też tego który przeżył najwięcej razy. Oczywiście jeśli w turnieju potworami nie mogą być zwykli gracze to mogą być to uczestnicy którzy padną. Tyle ode mnie.
Ciekawy pomysł z tym turniejem, powodzenia w realizacji

(14-June-2020 22:07:27)bum35 napisał(a):  

(14-June-2020 21:43:56)Admin napisał(a):  Bo chyba nie jestes na tyle niepoważny zeby proponowac aby pootwory mialy jedno zycie a jak zgina to maja miec kicka z gry,

Nigdy nie wiemy jak coś będzie wyglądało w praktyce, jeżeli tego nie przetestujemy.

oczywiscie ze wiemy, jeden totalny bezmyslny biggoss, zero strategii i nie ma tu czego omawiac, wszystko to kwestia przypadku a nie umiejetnosci. Moze ktos inny zaproponuje cos co najpierw przemysli...

Moja propozycja jest taka aby po zapisie graczy, automatycznie dobierało ich do drużyny wojowników/potworów, ale żeby nie było że np:
-Diaxy dają wybić potworom złotych
-Złoci nie mają szans
To proponuję aby po automatycznym wybraniu drużyny była opcja kupna bossa/klasy premium dla wojowników np blaze oraz barbarzyńca za 5k, i tylko te klasy myślę, że wyważy to trochę rozgrywkę. (klasy byłyby tylko na turnieju, a gracz nie dostawałby ich na stałe.). Wywalić reszte klas płatnych i aby były te dwie. Aby zapobiec sojuszom wyznaczyć kilka chętnych osób aby nadzorowały cały turniej sprawdzając czy nie ma sojuszy oraz czy nikt nie używa wspomagaczy i nie kampi się za mapą. Gdy wygra jedna ze stron np wojownicy to dostają takie same wyposażenie jakieś potki i biją się do ostatniego, ten który ostatni zostanie wygra turniej(To samo z potworami).
Pozdrawiam

EDIT-Klasę można wziąć tylko raz!

(14-June-2020 22:18:00)Admin napisał(a):  

(14-June-2020 22:07:27)bum35 napisał(a):  

(14-June-2020 21:43:56)Admin napisał(a):  Bo chyba nie jestes na tyle niepoważny zeby proponowac aby pootwory mialy jedno zycie a jak zgina to maja miec kicka z gry,

Nigdy nie wiemy jak coś będzie wyglądało w praktyce, jeżeli tego nie przetestujemy.

oczywiscie ze wiemy, jeden totalny bezmyslny biggoss, zero strategii i nie ma tu czego omawiac, wszystko to kwestia przypadku a nie umiejetnosci. Moze ktos inny zaproponuje cos co najpierw przemysli...

Turniej miałby wyglądać prawie jak normalna gra na serwerze. Więc normalna gra też jest bez sensu, nie ma strategi i wszystko to kwestia przypadku? Po za tym, że na serwerze gra się pod expa, bo wygrana nic Ci nie daje.

Ja osobiście chciałbym zobaczyć turniej w takiej formie: (oczywiście, każdy ma inną wizję tego turnieju)
-bez boskich
-bez vipów
-bez klas premium (wojownicy/potwory)

Granie w złotym secie z ograniczoną mobilnością wymaga więcej myślenia, lepszego podejmowania decyzji i ogólnie umiejętności, a rozumiem, że turniej ma na celu wyłonić "najlepszego" gracza, bądź jakąś pulę graczy, która potrafi grać w pewnym stopniu lepiej od innych.

Im więcej będzie boskich przedmiotów itd, to zaczną występować sytuacje, w których ludzie będą więcej latać na elytrze, albo używanie kilku bereł jednocześnie etc, czy kontrola ciasnych przejść w większych grupach, to nic nie da rady takiej obronie.

---

jeżeli każdy miałby boskie itemy/profesje premium gra byłaby bardzo dynamiczna i chaotyczna, nawet nie wiadomo jak zajebisty gracz mógłby paść w 1s choć byłby bardzo mocno skupiony na grze.

(14-June-2020 22:59:09)JanekPLPL napisał(a):  Ja osobiście chciałbym zobaczyć turniej w takiej formie: (oczywiście, każdy ma inną wizję tego turnieju)
-bez boskich
-bez vipów
-bez klas premium (wojownicy/potwory)

Granie w złotym secie z ograniczoną mobilnością wymaga więcej myślenia, lepszego podejmowania decyzji i ogólnie umiejętności, a rozumiem, że turniej ma na celu wyłonić "najlepszego" gracza, bądź jakąś pulę graczy, która potrafi grać w pewnym stopniu lepiej od innych.

Im więcej będzie boskich przedmiotów itd, to zaczną występować sytuacje, w których ludzie będą więcej latać na elytrze, albo używanie kilku bereł jednocześnie etc, czy kontrola ciasnych przejść w większych grupach, to nic nie da rady takiej obronie.

---

jeżeli każdy miałby boskie itemy/profesje premium gra byłaby bardzo dynamiczna i chaotyczna, nawet nie wiadomo jak zajebisty gracz mógłby paść w 1s choć byłby bardzo mocno skupiony na grze.

Pomysł ciekawy, każdy by miał równe szansę i musiałby wykorzystać to co tryb mu dał. Imo wtedy wojownicy mieli by większą przewagę przy zastosowaniu dwóch najpotężniejszych broni żółtka - łuk power 4 i bloki. W drużynie potworów bossy mają za zadanie zrobić różnicę w szeregach wojowników.