Serwery Minecraft

Statki Geonosian przyleciały na Dantooine. Geonosianie zaczęli strzelać ze statków w klony republiki. Latali im nad głowami. Głównie atakowali z lotu.

Statki Geonosian natomiast ostrzeliwały ARCe-170

Paru Geonosianów wyleciało ze statków i Latało nad głowami klonów. Łapali ich i zrzucali z dużych wysokości. Strzelali do nich także. Statki Geonosian broniły się przed ARC-170

Naiwny Jedi zdradzał Cortynowi coraz więcej szczegółów.

Coraz więcej klonów padało martwych. Geonosianie i droidy atakowali cały czas

W końcu klony wycofały się z planety...
Dantooine obroniło się i zostało w rękach CIS.
Jest 2:2

Daję tu zdjęcie do rysunku Darth'a Lowe'a. //UWAGA RYSUNEK ROBIONY NA SZYBKOSCI ABY POKAZAC JAK WYGLADA MOJA POSTAC//Na żywo wygląda lepiej.
http://ifotos.pl/z/sqrnqqh

Generał Droidów wysłał wiadomość do Ignisa:
- Dzięki tobie mroczny Lordzie Sithów wygraliśmy bitwę o Dantooine
- Doskonale Hahaha - mówił Ignis.

Lowe wyruszył na Korriban( do głównej siedziby Sithów), aby tam do końca zgłębić tajniki ciemnej strony mocy.
/////////////////////////////
Gdy Darth Lowe doleciał słyszał donośny głos mówiący:
~ Namiętność daje mi siłę, siła daje potęgę, potęga daje zwycięstwo, Zwycięstwo uwalnia mnie z okowów, Moc mnie oswobodzi.

Sharo poleciał na Oozle. Była to bagnista planeta, usiana rozmaitymi roślinami bagiennymi, od prymitywnego mchu, po olbrzymie mucholowki i rosiczki.
Statek Sharo wlecial do jaskini i wyleciał na otwartą przestrzeń, która otaczaly wysokie skały.
Stała tam olbrzymia, ale to bardzo olbrzymia budowla. Była to baza główna DeadHunters i fabryka maszyn zagłady.
Sharo wlecial do środka, po czym wysiadl ze statku. Zaczepił go pewien robot:
-Kapitanie! Naszym naukowcom udało się sporządzić projekt PredatoraV10!
-HaHa Doskonale!
Sharo kierował się do siedzib swoich mozgowcow. Gdy tam dotarł naukowcy pokazali mu plany:
-Tutaj będzie dobrze chroniony generator mocy, jednak żeby osiągnąć taka energię, potrzeby nam będzie kawałek gwiazdy!
-Załatwi się! Co dalej?
-Pancerz zrobimy z Magnolium, żeby był odporny na wszelakie pociski.
-Dużo tego?
-Tak!
-I to już wszystko?
-Resztę mamy!
-No to lecę na Polaris! Trzeba zdobyć Magnolium! Potem muszę znaleźć kogoś, kto pomorze mi zdobyć gwiazdę!
Sharo wsiadł do statku i kierował się na Polaris.