DevilxShadow
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
Liczba postów: 505
Dołączył: Jan 2016
361
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze: DevilxShadow
Odznaczenia: (Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
|
RE: [RolePlay] Magic World
- Azula!!! Avada Kedavra! - Cecilia krzyczała, cisnęła zaklęciem w miejsce, gdzie zniknęła Namira, jednak tej już nie było...
Łzy pociekły jej po policzkach, spojrzała z nienawiścią na Malacatha... Nie miała już siły walczyć, zaczęła cofać się w stronę Arcana i Ikara, chciała żeby ją stąd deportowali...
- Znikajcie stąd... Zobaczymy się niedługo, w Ministerstwie! Haha! - Powiedział Fred do Lucjusza, Cedrica i Andrecjusza. Dwójka z nich deportowała się natychmiast, Andrecjusz zaś został w sali głównej, miał być pośrednikiem między dalszymi rozmowami Freda i Malacatha...
Fred zauważył cofającą się Cecilię, wycelował Różdżką w jeden wiszący żyrandol, cisnął Bombardą... Żyrandol spadł prosto za plecami Cecilii, zagrodził jej drogę do Arcana i Ikara...
- Drętwota! - Fred oszołomił Cecilię zaklęciem, podbiegł do niej, schował jej Różdżkę do kieszeni, następnie chwycił Cecilię za ramię...
- Cecilia idzie ze mną! Hihaha! - Krzyknął, szczerzył się patrząc na Arcana i Ikara.
Po chwili, deportował się wraz z Królową... Pojawili się w starym, dosyć dużym opuszczonym domu na środku wielkiej polany...
Andrecjusz czekał na ruchy Malacatha, aby wraz z nim deportować się do jego twierdzy... Miał wiadomość od Freda...
☠ Hi there my dear! Turn back! Turn back... ☠
♛♛♛
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-December-2019 01:47:42 przez DevilxShadow.)
|
|
Oceny: | |
10-December-2019 01:46:58 |
|
Camrakor_13
I am inevitable
Liczba postów: 8,033
Dołączył: Apr 2015
2149
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze: Camrakor_13
Odznaczenia: (Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
|
RE: [RolePlay] Magic World
Arcan słuchał Malacatha, jego słowa trafiały do niego, jednak czarodziej nie chciał dopuścić do siebie myśli, że zdradzi przyjaciół. Jego oczy były przepełnione złością.
- Nigdy! - wyrwał się Arcan
Arcan pochwycił swoją różdżkę
- Confringo! - krzyknął czarodziej i oswobodził Ikara
Dwójka czarodziei wytworzyła silne strumienie magii, które spotkały się w połowie z energią Malacatha.
W tym samym czasie..
Tempus rozmyślał nad wszystkimi wydarzeniami, które widział, doszedł do wniosku, że to się powtarza, wszystko co się działo, dzieje się teraz, Carraboth, teraz Malacath.. Rozmyślał też nad Fredem, którego nie znał, nie widział go w przyszłości ani w przeszłości, jego pochodzenie nie jest mu znane.
- Muszę się mu bardziej przyjrzeć.. - powiedział do siebie i deportował do odbudowanego Azkabanu.
W tym czasie Emilia i Meret przechodzili przez wielki las, w którym znajdowały się zgliszcza Drzewa Mądrości.
|
|
Oceny: | |
10-December-2019 19:05:28 |
|
TrooxPL
♡ᑕᕼᗴᒪᔕᗴᗩ ᖴᗩᑎ♡
Liczba postów: 792
Dołączył: Aug 2016
Nick na Serwerze: Chelsea <3
Odznaczenia: (Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 99.63
|
RE: [RolePlay] Magic World
- Doskonale wiem, jakie to uczucie, kiedy zabijasz przeciwników - mówił Malacath.
Nagle energie Arcana, Ikara wyruszyły na elfa, ten wystrzelił swoją energię. Połączył ręce, przez co była potężniejsza.
- Zabij mnie, Arcanie! - krzyknął
- Zabij tak jak Carrabotha, bez żadnych skrupułów i wyrzutów sumienia!
- Uwolnij z siebie gniew!
- Niech czarna magia zapanuje nad twoim ciałem!
=====
- Nie, nie, nie... - mówił Neclar siedząc na łóżku, trzymał głowę w dół
- Muszę odnaleźć tego Akatosha i to jak najszybciej...
Młody Bal teleportował się do Hogwartu...
=====
Ralof dotarł do ruin wieży Molaga, zaczął przeczesywać gruzy w poszukiwaniu jakichkolwiek informacji i wskazówek na temat Akatosha.
=====
W tym samym czasie, pod Hogwartem.
- Patrz, to król Neclar! - mówili uczniowie
- Ciekawe co go tu sprowadza! - powiedział inny
Neclar wszedł do środka zamku. Pomieszczenia były już odbudowane po ataku Lorda.
Podszedł do niego jeden z nauczycieli.
- Król? Co ty tutaj robisz? - spytał się
- Słyszałem że zamek został zaatakowany przez tego Lorda - zaśmiał się.
- To dobrze słyszałeś - powiedział niewzruszony Neclar, choć w środku targały nim różne uczucia
- Co...? - zamarł nauczyciel
- Potrzebuję informacji o Akatoshu - razem z nauczycielem weszli do działu ksiąg zakazanych
Po chwili rozmów o tym co się stało, nauczyciel podał Neclarowi księgę opisującą bogów Magic World. Na jednej ze stron znalazł wielki napis Akatosh.
- Akatosh... - pomyślał i przewrócił na następną stronę
- Wygląd... - powiedział do siebie, lecz na stronie prócz napisu "wygląd" nic nie było
- Informacje ogólne... - na tej stronie było już kilka podstawowych informacji o Akatoshu
Chłopak przewracał jeszcze kilka kartek, aż w końcu natrafił na kartkę pt. "spotkanie z Akatoshem".
- Bingo... - powiedział i zaczął czytać
|
|
Oceny: | |
10-December-2019 19:21:12 |
|
TrooxPL
♡ᑕᕼᗴᒪᔕᗴᗩ ᖴᗩᑎ♡
Liczba postów: 792
Dołączył: Aug 2016
Nick na Serwerze: Chelsea <3
Odznaczenia: (Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 99.63
|
RE: [RolePlay] Magic World
- Neclarze... - powiedział nauczyciel, chłopak czytał księgę
- Czyy... Zamek... - nie dokończył, mężczyzna odwrócił się do nauczyciela
- Wracaj do swojej pracy - przyłożył palec do skroni nauczyciela.
- Wrócę do swojej pracy... - powtórzył i odszedł
Po chwili Neclar wrócił do czytania księgi.
- Zatem Akatosha nie mogę w żaden sposób przywołać, a mogę się z nim spotkać...
- Pradawni mówią o krainie przepełnionej złem zwanej Apokryfem, siedzibą 3 najpotężniejszych demonów jakie znał świat - przeczytał Neclar na głos.
- Daron, Evian i Rokhuntus - przeczytał na głos imiona.
- Ich władca, Akatosh, najmądrzejszy i najokrutniejszy z nich... - ujrzał przekreślone zdanie, nie mógł tego odczytać
- Pradawni mówią o poczęciu dziecka z duszą smoka, posługującym się krzykami bestii, zdolnymi rwać dęby z korzeniami. Daron, najstarszy z trójki demonów został wygnany z Apokryfu, tuż po tym jak Akatosh dowiedział się że niegdyś był człowiekiem z duszą smoka - przeczytał na głos.
Po kilku minutach czytania, dotarł to fragmentu opisującego dotarcie do Apokryfu.
- Nikt nie wie jak dostać się do Apokryfu. Pradawni twierdzą, że tylko demony znają zaklęcie, które umożliwia dostanie się do świata mrocznych demonów - powiedział w głowie.
- Zaraz, zaraz... Tylko demon... - spojrzał na fragment księgi
- Tylko demony znają zaklęcie... - przypomniał mu się sen o Daronie i Lordzie
- Przecież Molag... Daron! Wieża mojego wujka! Tam znajdę odpowiedź!
Neclar wyszedł pewnym krokiem z komnaty zostawiając księgę na stoliku. Po drodze spotkał Mereta i Emilię.
- Meret! - ucieszył się
|
|
Oceny: | |
10-December-2019 19:56:17 |
|