Najlepsze Serwery Minecraft w Polsce!
   Witaj serdecznie na forum gdzie znajdziesz swój ulubiony Serwer Minecraft                                         
         

Serwery Minecraft

Witaj, Serwery Minecraft - nie przypadkiem znalazłeś największe forum internetowe Minecraft w Polsce Serwery Minecraft które tu znajdziesz pozwolą Ci miło spędzić czas, poznasz nowych wspaniałych ludzi i przeżyjesz fantastyczne przygody! Jednoczymy ludzi uwielbiających Gry i Minecraft! Zagraj z Nami i odkryj fantastyczne Serwery No Premium! Zobacz co oferuje polecana przez Nas

Lista Serwerów Minecraft



Zarejestruj się bezpłatnie na forum! Oto niektóre z przywilejów:
  • Zakładaj nowe wątki oraz aktywnie w nich uczestnicz,
  • Odblokuj możliwość pisania na Shoutboxie (czat),
  • Ogranicz ilość wyświetlanych reklam,
  • Zdobywaj odznaczenia oraz reputacje,
  • Znajdziesz tutaj darmowe poradniki Minecraft,
  • Odblokuj dostęp do ukrytych działów, tematów i linków,
  • Spersonalizuj swój prywatny profil,
  • Uczestnicz w forumowych konkursach,
  • Pamiętaj to nic nie kosztuje, MineServer.pl to darmowe forum internetowe na którym dowiesz się jak zainstalować minecraft oraz jak grać w minecraft!
Szukałeś Serwerów Minecraft? Znalazłeś! Zarejestruj się, a zagraj z nami!

               
serwery minecraft



[RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Autor Wiadomość
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 501
Dołączył: Jan 2016
354
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #2961
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Isabella widząc Harkona tutaj mocno się zdziwiła, Ignathir bowiem cały czas zapowiadał coś innego... wysłuchała ich krótkiej rozmowy nie odrywając wzroku od elfa odkąd tylko się tu pojawił... była gotowa aby go pokonać... miała tylko to w głowie.
Księżniczka tym razem jako pierwsza postanowiła zaatakować Darkseida rozpoczynając pojedynek z nim... tak też zrobiła... w krótkiej chwili jej dłonie zapłonęły mocą Wiecznego Ognia, a ona skupiła w sobie ogrom siły... po chwili wypuściła ogień z dłoni a ten huknął prosto w klatkę piersiową Darkseida i odrzucił go do tyłu... elf plecami rozwalił całą ścianę budynku i poleciał na pobliską ulicę... Isabella szybko zeskoczyła na dół za nim... to dopiero początek... w tej chwili oczywiście wyglądała normalnie tak jak zawsze.

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-February-2024 19:01:48 przez DevilxShadow.)
26-February-2024 19:00:01
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 317
Dołączył: Feb 2017
557
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #2962
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Ignathir podszedł do dziury przez którą wyleciał Harkon oraz Isabella. Spojrzał w dół obserwując walczących.
- Wygląda na to, że Tempus miał rację... - rzekł cicho arcymag sam do siebie
W tej chwili drzwi od pokoju otworzyły się. Ignathir spojrzał kątem oka za siebie. Od razu wiedział, że to jego dwie pokojówki które stały do tej pory za drzwiami.
- Entoma... - zaczął arcymag - Natychmiastowo udaj się do Harh Krilla.. Powiadom go o zaistniałej sytuacji..
- Jak rozkażesz... Mój Panie - powiedziała Entoma kłaniając sie
- Lupus.. Dopilnuj aby nikt nie wtrącił się niepotrzebnie w walkę Isabelli... Nie potrzebujemy zbędnych ofiar...
- Tak jest Lordzie Ignathir.. - odparła Lupus kiwając głową
Obie pokojówki otrzymawszy rozkazy szybko przeteleportowały się. Arcymag jeszcze raz rzucił spojrzenie w dół a następnie odpalił swój wizier obserwując pewną lokalizację...

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-February-2024 23:26:04 przez Ravcore.)
26-February-2024 20:10:24
Znajdź wszystkie posty
troox Online
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
78
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #2963
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Harkon przebił się przez ścianę, przyturlał się kilka razy po ziemi i wbijając swoje ostrza na ręce zatrzymał się. Wstał powoli, jakby sie nie spieszył. Czekał na kolejne ruchy Isabelli.
28-February-2024 09:10:27
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 317
Dołączył: Feb 2017
557
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #2964
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Tymczasem Krill nadal przebywał w swojej rezydencji nie wiedząc jeszcze o walce Harkona z Isabellą. Własnie miał udać sie na zewnątrz. Chciał porozmawiać z Nihilem na pewien bardzo istotny temat. Gdy otworzył drzwi strażnicy błyskawicznie odsunęli sie robiąc mu przejście.
- Dopilnujcie aby nikt nie wszedł do środka... - rzekł Krill do strażników - Jeżeli ktoś przybędzie przekażcie mu informacje o mojej nieobecności..
- Tak jest sir... - odparli strażnicy i pokiwali głowami.
Harh odwrócił się i ruszył przodem. Nagle jednak na chodniku dostrzegł małą istotę która oczekiwała na niego przed bramą do jego posiadłości. Harh zdziwił się, bowiem nigdy wcześniej nie widział kogoś takiego. Istota wyglądem przypominała małą dziewczynkę w stroju pokojówki.
Niepewny Krill podszedł nieco bliżej. W tej też chwili istota przemówiła przerywanym głosem
- Bardzo przepraszam za nagłe przybycie.... ale, czy mam przyjemność z Dowódcą Nieumarłych Harh Krillem?
Krill spojrzał na nią z zainteresowaniem. Był dużo wyższy od niej.
- Tak.. to ja.. w czym mogę pomóc?
Istota pokłoniła się z gracją.
- Na imię mi Entoma Aureol Zeta.... Przybywam z rozkazu lorda Ignathira...
- Rozumiem... - odparł Krill
- Lord Ignathir nakazał mi przekazać tobie, Dowódco
Harh Krill bardzo ważną informacje...- dodała
W tej chwili zarówno Krill jak i Entoma usłyszeli potezny huk z oddali. Dobiegał on z centrum miasta.
- Huh? - zdziwił sie Krill spoglądajac w tamtym kierunku
- Oh... właśnie o tej sprawie mowa... - odparła Entoma również spoglądając tam gdzie Krill - Isabella Carraboth Bal właśnie rozpoczęła swoją konfrontacje z niejakim Harkonem...Walka trwa w centrum miasta...
- Co takiego? - krzyknął Krill - Tutaj? Na Abregado? Przecież tam jest mnóstwo ludzi!
- Proszę się nie obawiać... środki ostrożności zostały wszczęte w życie... Nikt nie powinien ucierpieć...


Tymczasem Lupus spoglądała na walkę z powietrza lewitując wysoko nad budynkami i obserwując całą okolice. Zgodnie z zaleceniem Ignathira miała obowiązek odciągać wszystkich od trwającej walki. Póki co nie było żadnych problemów. Jej dokonały wzrok znacząco ułatwiał jej zadanie.

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-February-2024 18:05:58 przez Ravcore.)
29-February-2024 13:00:43
Znajdź wszystkie posty
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 501
Dołączył: Jan 2016
354
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #2965
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Isabella stojąc naprzeciwko elfa wpatrywała się zimnym, spokojnym i potężnym wzrokiem w Harkona... wiedziała że elf na pewno dostrzegł zmianę w jej oczach, mógł wyczuwać w niej także coś innego, duże zmiany.. jednak nie całkowicie... jeszcze nie...
Mroczny elf mógł także już teraz po jednym uderzeniu odczuć jak bardzo ataki Isabelli stały się silniejsze, ewoluowały... jednak to zaledwie początek tego pojedynku...
Isabella w tym momencie uniosła dwie ręce w górę i wytworzyła nad sobą ogromne skupisko Wiecznego Ognia... robiło to duże wrażenie... sekundę później skinęła lewą dłonią a ogromna fala ognia wprost huknęła w całe ciało Darkseida i ponownie go odrzuciła, Darkseid wleciał w pobliski budynek gdyż ten akurat znajdował się blisko miejsca gdzie stał, siła uderzenia była tak duża że cały ten budynek obalił się na ziemię, huknęło bardzo mocno na praktycznie całą okolicę, ogromny huk.... dosłownie cały pobliski budynek obalił się i potrzaskał na kawałki i gruzy gdy Harkon w niego wpadł...
Isabella podchodziła bliżej do tego miejsca...

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-March-2024 02:32:08 przez DevilxShadow.)
01-March-2024 02:29:23
Znajdź wszystkie posty
troox Online
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
78
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #2966
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Isabella podchodziła coraz bliżej. Nie mogła dostrzec elfa przez unoszący się pył.
- Tylko na tyle cię stać... - usłyszała nagle w swojej głowie mroczny głos
Zaraz po tym za jej plecami pojawił się Darkseid. Kopnął ją w kolano, przez co upadła. Zaraz po tym dołożył cios z pięści w skroń przez co poleciała momentalnie na ziemię. Isabella przeturlała się mimowolnie od ciosu na plecy. Ujrzała w tym momencie jak pochylony nad nią Hakron zamierza wbić ostrza w jej ciało...
01-March-2024 08:18:21
Znajdź wszystkie posty
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 501
Dołączył: Jan 2016
354
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #2967
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Harkon już wykonywał swój śmiertelny cios, jednak szybkość reakcji Isabelli była wprost perfekcyjna... błyskawicznie wyczarowała przed sobą podwójną mocną barierę magiczną która zetknęła się z ostrzami Darkseida, dodatkowo cisnęła w jedno z nich wiązką potężnej magii połączonej z bombarda maximą i Wiecznym Ogniem tym samym uszkodziła mu jedno z ostrzy, a sama teleportowała się kawałek dalej i ustała na nogach.
Nie traciła jednak czasu... momentalnie uniosła ręce a z pobliskich dróg i chodników wprost wyrwały i uniosły się w powietrze duże bloki skalne... na gest dłoni Isabelli te momentalnie zaczęły jeden po drugim uderzać w ciało Harkona i go przygniatać do podłoża swym ciężarem...
- Firestorm Maxima! - wypowiedziała zaklęcie a tym razem zwykły ogień wprost huknął w podłoże dookoła i pod stopami Harkona zamieniając podłoże w czysty ogień a po chwili nawet lawę... księżniczka chciała uszkodzić skafander elfa tymi atakami, wiedziała bowiem że jego skafander to perfekcyjna technologia...
Jeśli to niezbyt wiele da, była już przygotowana aby za chwilę wytoczyć cięższe działa...

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
01-March-2024 22:50:01
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 317
Dołączył: Feb 2017
557
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #2968
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Lupus wylądowała z jednym z dachów budynków obserwując walkę z bezpiecznej odległości. Słyszała wybuchy, potężne huki... Dymy unosiły sie w górę... Nagle jednak usłyszała pewien dżwięk... Na pole bitwy zbliżał się oddział nieumarłych. Lupus dostrzegła ich natychmiast. Wiedziała co musi zrobić...

Oddział Nieumarłych który nadchodził uilcą był dowodzony przez samego Nihila Veghę.
Nieumarły generał został poinformowany przez zwiadowców o przybyciu Harkona do Dohl de Lokke. Co prawda nie otrzymał żadnych instrukcji od Krilla, ale mimo to postanowił działać...na własną rękę...
- Żołnierze... Nasz cel jest prosty... Harkon ma być pochwycony... za wszelką cenę... - rzekł Nihil idąc przodem
Nieumarli dobyli miecze i topory. Pokiwali głowami. Byli gotowi do walki.
W tej chwili jednak kilkanaście metrów przed nimi, prosto z nieba.. ni stad ni zowąd pojawiła się kobieta w stroju pokojówki blokujac im dalsza drogę. Jej sylwetkę zakrywał pył, który uniósł sie w powietrze w momencie kiedy zeskoczyła na ziemie.
Nihil zatrzymał swój oddział gestem ręki. Sam natomiast podszedł nieco bliżej.
- Ej ty! Niewiasto! Nie powinnas tutaj być! - krzyknął w jej stronę Nihil. - Wracaj do swojego domostwa!
W tej chwili Nihil usłyszał jej śmiech. Lekko sie zdziwił.
- Mogę rzec to samo o tobie i twoich żołnierzach... - powiedziała
- Co takiego? - rzekł zdziwiony Nihil.
Chmura pyłu nieco opadła i Nihil był w stanie dostrzec w końcu wyraźnie jej twarz. Była to rudowłosa kobieta o nieprzeciętnej urodzie...
- Bardzo mi przykro.. ale nie moge pozwolić wam przejść i interweniować w walkę.. Isabella musi to zrobić sama...
- Kim ty jesteś aby wydawać mi rozkazy? - zapytał lekko poirytowany Nihil
Pokojówka zasmiała się ponownie.
- Wybacz... gdzie moje maniery?... Nie przedstawiłam się... Jestem Lupus Vassilisa Beta... nadworna służąca najwyższego lorda.... Ignathira Al Elhdin...
Nihil popatrzył na Lupus w dosyć podejrzliwy sposób.
- A więc działasz na rozkaz Ignathira... - rzekł wolno
- Tak... i to właśnie on nakazał mi nie wpuszczać nikogo do strefy walki... Nikt nie moze interweniować w pojedynek...
Nihil przez chwile zastanowił się. Wyczuł w Lupus coś dziwnego... ogromne pokłady mocy... były na jego gust dosyć imponujące. Było to niezwykle dziwne ze względu na jej niepozorny wygląd...
- NIHIL!
Nihil w tej chwili błyskawicznie odwrócił sie za siebie słysząc nagły okrzyk. Jego żołnierz rozstąpili drogę. Jak sie okazało był to nie kto inny jak Harh Krill.
- Dowódca Krill? Co ty tutaj robisz? - zapytał zaskoczony Nihil
Harh Krill podszedł blizej. Lupus uśmiechnęła sie lekko widząc, że towarzyszyła mu Entoma.
- Spodziewałem się że bedziesz działać bez mojej wiedzy... - rzekł Krill - Nie wydałem Ci żadnego rozkazu...
- Chyba nie liczyłeś na to ze będę siedział i nic nie robił gdy miasto sie sypie a w centrum panuje walka! - rzekł Nihil
- Dobrze wiem co sie dzieje.... - odparł Krill. - Większość osób, która tam przebywała aktualnie schowała się w schronach...
- To nie daje nam żadnej gwarancji na to, że ktoś nie zginie... Harkon musi być powstrzymany.. sam to mówiłeś...
- Zdaje sobie sprawę z tego co mówiłem... - rzekł biorąc głeboki oddech Krill - Aczkolwiek obawiam się, że służace Ignathira mają racje...
- Co takiego? - zdziwił się Nihil po raz kolejny
- Ta walka należy do Isabelli....Ta sprawa jest osobista...Nie powinniśmy sie do niej wtrącać... Jeżeli ktoś ma to zakończyć raz na zawsze... to tylko ona... - rzekł poważnym tonem Krill.



Tymczasem Ignathir pojawił się w bazie Harkona tuż przed Spenserem. Ten kompletnie sie tego nie spodziewał. Przestraszył się i upadł na ziemię.
- Spenser Alkus.... - zaczął Ignathir mrocznym tonem - Czy wiesz czym jest strach?

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-March-2024 02:10:38 przez Ravcore.)
02-March-2024 02:03:21
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
troox Online
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
78
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #2969
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
- Feim zii gron... - wypowiedział cicho
W tym momencie ciało elfa stało się niewrażliwe na ataki. Wszystko przez niego przelatywało. Zaczął podchodzić do Isabelli. Kobieta zdziwiona zaczęła się powoli cofać rzucając w niego zaklęcia jednak Darkseid był szybszy. Krzyk się skończył, a ten pochwycił ją za kark i uniósł w górę. Zaczął ją dusić. Harkon nie hamował się już i ścisnął jej gardło z całej siły.
- Nie chciałem żeby do tego doszło... - powiedział mrocznym głosem
Kobieta się szamotała ale na nic były jej kopniaki i machanie rękoma. Elf w ciągu kolejnych kilku sekund miał skręcić jej kark.



====

- Wiem co to strach służąc Malacathowi... - odrzekł pewnie
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-March-2024 09:43:28 przez troox.)
02-March-2024 09:42:50
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 317
Dołączył: Feb 2017
557
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #2970
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
W tej chwili Ignathir uniósł rękę, Spensera gwałtownie uniosło w powietrze. Arcymag zaczał wolno zaciskac dłoń i tym samym mężczyzna zaczął sie dusić a jego kosci zaczęły strzelac.
- To sie doskonale składa... Daje ci więc ultimatum... Masz 10 sekund na opuszczenie tej bazy... jeśli tego nie zrobisz... zabije Cię własnoręcznie... - rzekł arcymag
Po tych słowach opuścił dłoń a Spenser upadł ciężko dysząc.
- Czas start... - dodał

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-March-2024 10:53:28 przez Ravcore.)
02-March-2024 10:49:57
Znajdź wszystkie posty



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości