Najlepsze Serwery Minecraft w Polsce!
   Witaj serdecznie na forum gdzie znajdziesz swój ulubiony Serwer Minecraft                                         
         

Serwery Minecraft

Witaj, Serwery Minecraft - nie przypadkiem znalazłeś największe forum internetowe Minecraft w Polsce Serwery Minecraft które tu znajdziesz pozwolą Ci miło spędzić czas, poznasz nowych wspaniałych ludzi i przeżyjesz fantastyczne przygody! Jednoczymy ludzi uwielbiających Gry i Minecraft! Zagraj z Nami i odkryj fantastyczne Serwery No Premium! Zobacz co oferuje polecana przez Nas

Lista Serwerów Minecraft



Zarejestruj się bezpłatnie na forum! Oto niektóre z przywilejów:
  • Zakładaj nowe wątki oraz aktywnie w nich uczestnicz,
  • Odblokuj możliwość pisania na Shoutboxie (czat),
  • Ogranicz ilość wyświetlanych reklam,
  • Zdobywaj odznaczenia oraz reputacje,
  • Znajdziesz tutaj darmowe poradniki Minecraft,
  • Odblokuj dostęp do ukrytych działów, tematów i linków,
  • Spersonalizuj swój prywatny profil,
  • Uczestnicz w forumowych konkursach,
  • Pamiętaj to nic nie kosztuje, MineServer.pl to darmowe forum internetowe na którym dowiesz się jak zainstalować minecraft oraz jak grać w minecraft!
Szukałeś Serwerów Minecraft? Znalazłeś! Zarejestruj się, a zagraj z nami!

               
serwery minecraft



[RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Autor Wiadomość
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
573
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #2131
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
- Wiem doskonale, że Ignathir z pewnością ma swoje własne plany... - odparł Krill - Ale nie chciałbym abyś sie z nim konfrontował...
- Nie wiesz na co sie piszesz.. wierz mi.. - dodał ciszej Krill patrząc jak Harkon sie oddala.

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
28-April-2023 20:03:11
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #2132
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Harkon coraz bardziej się oddalał, aż ustal na środku głowy Krakena.
- Do zobaczenia Harh... - powiedział ostatni raz, biorąc ówcześnie wdech z respiratora
28-April-2023 20:04:47
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
573
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #2133
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Krill przez moment patrzył jak Harkon sie oddala i po chwile znika z jego oczu
- Panie?... - zapytał jeden z żołnierzy podchodzac do Krilla - Jakie rozkazy?
Krill przez chwile milczał . Nagle westchnął lekko
- Wracamy na Abregado... To wszystko.. - odparł Krill

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
28-April-2023 20:07:26
Znajdź wszystkie posty
troox Niedostępny
Błyskotliwy
***

Liczba postów: 31
Dołączył: Feb 2020
79
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
Chelsea

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 35.00
Post: #2134
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Po chwili do ręki harkona wróciła jego siekiera. Zaraz po tym zniknął w tafli wody razem z Krakenem...
28-April-2023 20:40:03
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
573
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #2135
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Statek Krilla ruszył w droge powrotną na Abregado. Harh Krill wszedł do swojej kajuty myśląc nad tym co Harkon chce zrobić. Obawiał się że Harkon nie docenia Ignathira oraz do czego ten jest zdolny.. Wiedział, że taka konfrontacja mogłaby sie źle skończyć... Krill nie rozumiał obsesji elfa na punkcie dzieci Malacatha i chęci ich zabicia.. Ignathir mówił mu wielokrotnie o ich potencjale magicznym i domyślał się że w przyszłości mogą być niezwykle potężnymi istotami.. Krill zaczął miec jednak wątpliwości.. Czy to dobrze że Ignathir zabrał je do swojego wymiaru gdzie on moze zrobić z nimi co tylko zechce i kiedy zechce? Co Ignathir chce zyskac .. co planuje? Ilość pytań w umyśle Krilla z minuty na minute jedynie sie powiększała pozostawiając jedynie po sobie wątpliwości.

Ignathir tymczasem wszedł do jednej z karczm w mieście. Wiedział bowiem ze tutaj znajdzie Isabelle, potrafił ją bez problemu wyczuć. Stanął w progu i rozejrzał się po wnętrzu. W środku prawie nikogo nie było. W kącie dostrzegł Isabelle w towarzystwie Kapelusznika i kobiety która przybyła razem z Sisyphusem na Abregado, Cała trójka nie dostrzegła go jeszcze. Arcymag postanowił podejść wiec bliżej. Callisto była w stanie wyczuć ogromną potęgę magiczną która zbliżała się w ich stronę.. Takiej potęgi nie czuła on dziesiątek lat.. Szybko rzuciła wzrok na zbliżającą się postać z lękiem...

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
28-April-2023 21:38:26
Znajdź wszystkie posty
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 502
Dołączył: Jan 2016
355
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #2136
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Sisyphus był już w Thir La Mana... nie wyczuł więc z uwagi na odległość pojawienia się Ignathira w Dohl De Lokke... gdyby Callisto tu była poczułaby ogromną potęgę która się pojawiła.
Czarny rycerz znalazł się w samym centrum ćwiczeń wojskowych i bojowych, nieumarli widząc jego przybycie przywitali go godnie, nie zaprzestali jednak zaprawiać się w boju... Rycerz stał w towarzystwie jednego bardzo doświadczonego nieumarłego który organizował w tym momencie bitewny trening dla jednej grupki, obserwowali poczynania nieumarłych, każdy jeden wojownik był doskonały, mierzyli się między sobą z szacunkiem, walczyli do ostatku sił drugiego... doskonale się to obserwowało.


Callisto spoglądała przez chwilę na Ignathira, przymknęła na moment oczy i wczuła się jeszcze bardziej w potęgę która wprost z niego biła... to było niesamowite uczucie.
Isabella w tym momencie także dostrzegła Ignathira.
- Ignathirze... - Powiedziała ucieszona jego widokiem.
Kapelusznik spojrzał na arcymaga z szacunkiem, nie postanowił jednak się odzywać.

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28-April-2023 23:25:15 przez DevilxShadow.)
28-April-2023 23:23:51
Znajdź wszystkie posty
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
573
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #2137
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Ignathir pokiwał głową i spojrzał na Callisto
- Wydaje mi sie ze to pierwszy raz kiedy się spotykamy panienko... masz w sobie duże pokłady mocy.. doprawdy to intersujące..

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
29-April-2023 08:31:11
Znajdź wszystkie posty
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 502
Dołączył: Jan 2016
355
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #2138
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Callisto zawiesiła wzrok na Ignathirze słuchając jego słów.
- A więc to ty jesteś Ignathir... - Powiedziała spokojnie i z zaciekawieniem.
Sisyphus wspominał jej o Ignathirze, jednak jedyne czego zdołała się dowiedzieć to imię persony... wiedziała że Czarny Rycerz ma ważne stosunki z Arcymagiem, praktycznie takie same jakie posiadał z Lordem Carrabothem... było to jednak tajemnicą... gdy rycerz nie podbijał żadnych terenów ani nie zajmował się sprawami klanu czarnych rycerzy, czasami znikał na pewne okresy czasu, domyślała się od dawna że mogło to być związane z owym arcymagiem. Sama Callisto nie poznała także osobiście wszystkich osobistości, najwyższych i najpotężniejszych person z legionów Lorda, nie zawsze dopuszczana była na najważniejsze spotkania w których uczestniczył chociażby Sisyphus.
- W moim ciele od samych narodzin wyczuwalne były duże i mroczne moce... praktycznie to dzięki nim zdołałam przeżyć i nie zginąć gdy jeszcze byłam w kołysce... zauważono to i odpowiednio rozwinięto... - Odpowiedziała Callisto.

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-April-2023 17:10:21 przez DevilxShadow.)
29-April-2023 17:03:18
Znajdź wszystkie posty
Hobbs
Wspieram Forum

Liczba postów: 6969
Dolaczyla: Jan 2012
Reputacja: 777

MineGold: 777.77

Serdecznie polecamy serwis który pomoze Ci zdobyc Ci polubienia, subskrybcje, followersów i rozbudowac Twoje socialmedia!
Ravcore Niedostępny
☆ Rysownik ☆
******

Liczba postów: 318
Dołączył: Feb 2017
573
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
RozowyOrangutan

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 0.00
Post: #2139
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
- Rozumiem.. - odparł Ignathir - Z pewnością jeszcze nie raz zaskoczysz nas swoimi umiejetnościami..
Po tych słowach skierował wzrok na Isabelle.
- Wybacz, że nie miałem ostatnio zbyt wiele czasu.. - rzekł arcymag - Przejdźmy więc może od razu do konkretów..
Po tych słowach uderzył kosturem w podłogę i cała trójka nagle została przeteleportowana nad stepy rozciagające się pomiędzy Mrocznym Lasem a stolicą Abregado.
Zaskoczona Isabella, Kapelusznik i Callisto spadli z kilkunastu metrów prosto na przepełnioną sucha trawą równinę. Kapelusznik, Callisto i Isabella lekko poobijani wolno podnieśli sie z ziemi. Ignathir który teleportował sie z nimi i obserwował ich upadek z wysokości, śmiał się.

Jestem tu od 31 grudnia 2014 roku.
Nieustannie trwam w oczekiwaniu na lepsze jutro.

MegaRayquaza (2014-2015)
MrRayqq (2015-2016)
SoundwavePL (2016-2017)
Ravcore (2017-NOW)
29-April-2023 17:30:43
Znajdź wszystkie posty
DevilxShadow Offline
ψ мίѕтяz ροҝѮмøи ψ
*******

Liczba postów: 502
Dołączył: Jan 2016
355
+
Pomogłem? Daj Diaxa!
Nick na Serwerze:
DevilxShadow

Odznaczenia:

(Zobacz Odznaczenia)
Poziom:
MineGold: 192.00
Post: #2140
RE: [RolePlay] Magic World IV - The Cold Era
Sisyphus zauważył że chwilę temu rozpoczął się pojedynek jednego z młodzików z bardziej doświadczonym wojownikiem... toczyli bój mieczami, doświadczony wojownik ewidentnie nie dawał żadnych forów młodemu... był o wiele silniejszy i przeważał w pojedynku... młodzik próbował wytrącić broń z ręki przeciwnika, jednak role się odwróciły i to jego oręż spadł na ziemię...
Czarny rycerz wolnym krokiem podszedł do nich i momentalnie wstrzymał pojedynek gestem ręki w momencie gdy młodzik leżał już plecami na ziemi.
- Źle... - powiedział Sisyphus, szybkim ruchem dobywając swego miecza. Zarówno doświadczony wojownik jak i młodzik kiwnęli do niego głowami z szacunkiem.
Sisyphus ustawił się naprzeciw doświadczonego wojownika, gestem ręki nakazał także wstać młodzikowi.
- Zmierzmy się... - powiedział dudniącym głosem, nieumarły wojownik stojący naprzeciw pokiwał głową... momentalnie ruszył w kierunku rycerza i błyskawicznie wytoczył pierwszy cios, Sisyphus zdołał sparować uderzenie swoim mieczem, klinga nieumarłego odbiła się od czarnego miecza i lekko odrzuciła nieumarłego do tyłu...
Sisyphus rozłożył ramiona, a następnie zrobił kilka obrotów czarnym mieczem trzymanym w prawej dłoni, nieumarły wojownik spoglądał w jego hełm... czarny rycerz gestem dłoni zachęcił nieumarłego do kolejnego ataku, ten nie odmówił i momentalnie trzymając miecz oburącz naskoczył na rycerza wymierzając potężny cios... ten jednak znowu został sparowany... rycerz trzymał miecz jedynie w prawej dłoni, nieumarły zaś oburącz, cios jednak i tak został z łatwością zablokowany... kolejny atak wytoczył już Sisyphus, błyskawicznie drasnął klingą przeciwnika w klatę, rozrywając lekko jego zbroję... cios był bardzo szybki i zdezorientował nieumarłego... ten nieco się podrażnił i ponownie zaszarżował na Sisyphusa, zdołał drasnąć go tym razem mieczem w opancerzony bark, jego klinga jednak odbiła się od zbroi.
W tym momencie Sisyphus chwycił miecz oburącz i wymierzył kilka błyskawicznie szybkich ciosów w nieumarłego, perfekcyjnie zmieniając przy tym dłonie trzymające miecz z każdym nowym uderzeniem, rotację, siłę i strony uderzenia... ciosy były bardzo szybkie i nieumarły miał wrażenie że padają z każdej strony...
Uzbrojenie Sisyphusa wydawało się wszystkim być bardzo ciężkie i pancerne, ten jednak tak jakby nie odczuwał tego ciężaru... uzbrojenie nie ograniczało jego ruchów w bardzo dużym stopniu... zakręcił w tym momencie klingą w dłoni, nieumarły natomiast po tych kilku ciosach stracił równowagę i obalił się na plecy. Sisyphus nie dobył nawet swego drugiego miecza, nie miał go nawet przy sobie w tym momencie... nie było bowiem takiej potrzeby.
W tym momencie rycerz schował czarny miecz za plecy, a następnie podał rękę nieumarłemu i pomógł mu wstać, poklepał go po plecach.
- Dobry pojedynek kompanie... - rzekł Sisyphus.
- Twoje umiejętności w pojedynku mieczem są wprost imponujące generale, a także ta szybkość... to ciekawe doświadczenie zmierzyć się z tobą, następnym razem postaram się ciebie pokonać... - odparł pewnie nieumarły. Wielu obserwujących kiwnęło głowami będąc pod wrażeniem pojedynku.
Sisyphus ponownie poklepał go po barku i zaśmiał się lekko, brakowało mu pojedynków... czuł się świetnie.
- Wasz pojedynek był ekscytujący generale... byłem pod wrażeniem. - powiedział młodzik który obserwował poczynania dwójki.
- Trenuj ciężko kompanie... kiedyś twe umiejętności przewyższą niejednego... - powiedział mu Sisyphus odchodząc już...
Nieumarły pokiwał głową z zadowoleniem, było to dla niego cenne doświadczenie i nie zamierzał nikomu ustępować.



- Co jest, do diaska?! - Krzyknał wielce zdezorientowany Kapelusznik.
Isabella zaczęła się rozglądać.
Callisto dostrzegła Ignathira na wysokości, była lekko zdziwiona wydarzeniami.

[Obrazek: 5ZxkCR0.gif]
Hi there my dear! Turn back! Turn back...
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-April-2023 17:54:37 przez DevilxShadow.)
29-April-2023 17:52:02
Znajdź wszystkie posty



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości