Serwery Minecraft

Czesc, tamte Opowiadanie miało 2epizody (wiem, lol), ale te bedzie miało 20. Zapraszam do rekrutacji wzór:
Dobry/zly:
Nick:
PS. W złych z tamtego opowiadania jestem ja i Akademia w złych, więc żeby nie było, ze podań nie składałem.
Dobzi: Stefan69, juratan, Deszczyk, Bard, DajmondPogromca, a Ignis i Akademia - zginęli.
Źli: Mecus, Rengar, Zeko
@edit Odsylam Akademię do teamu dobrych bo chcę, żeby dziś wyleciał 1epizod.

Dobry/zly: Skoro tak to dobry :v. Lel pierwszy raz jestem dobrym w jakimś opowiadaniu :v.
Nick: Ignis.

Dobry/zly: Zły.
Nick: Rengar.

@up i @up2 dodani, jeszcze max 1 osoba może dołączyć.do złych.

---

`W planach miałem dziś napisać 1 Epizod, ale.zara spadam i się nie uda, Zapraszam do rekrurowania - jutro 1epizod, i wiele więcej `

---

Zapraszam 2osoby do teamu Dobrych - tylko pod takim warunkiem wyjdzie 1epizod.

~~~ Wojny dobra i zła - epizod 1 ~~~
Pewnego dnia założyciel wielkich turniejów postanowił ogłosić nowy turniej - "Wojny dobra i zła". 4uczestnikow biorących udział w tym konkursie byli już w swoich bazach. W bazie dobrych - Akademia i Ignis, a w bazie Złych - Mecus i Rengar. Każdy z ich teamów na samym początku postanowił że intensywnie zacznie szukać rzeczy zeby mieli co jesc i bić się. Źli mieli dużo łatwiej, ponieważ mieli już kołowrotek z 1mocnym ostrzem i 11 mało ostrymi. Ignis i Akademia upolowali zwierzę, zabili je i mieli co jesc. Każdy z nich zrobił sobie również kilof z mocnego kamienia. Poszli spać. Następnego dnia postanowili zabić krowy i zrobić z nich ubrania. Mieli już wszystko - ubranie, miecz i kilof mocnego kamienia oraz jedzenie. Każdy z nich miał obok swojej bazy zakazana strefę - gdy ktoś tam wejdzie potwory zaatakują go i będzie musiał atakować. Każdy postanowił, ze pójdzie spać. Ignis i Akademia następnego dnia robili zapasowe miecze, przez co wyruszyli na całodniowe polowanie. Rengar i Mecus postanowili, że upoluja zwierz - i też wyruszyli na całodniową wyprawę. Po ciężkim dniu drużyna Złych poszła spać, a dobra - myślała, co mogą zrobić żeby wygrac ten turniej. Myśleli i pomyśleli, że ich podstawa będzie obrona bazy - żeby drużyna Złych nie zabrała ich łupu. Drużyna Złych postanowiła też zostać w bazie. Każdy dzień wyglądał tak samo - pół dnia polowanie na zwierzę, a pół dnia polowanie bazy. To wszystko toczyło sie długo. Drużyna Złych poszła do lasu - a tam znalazła tabliczkę "zejdzcie na dół i zabierzcie łup - Demon Złych." Rengar i Mecus zastanawiali się, ale postanowili ze wejdą. Każdy z nich przy jakim kolewiek posągu machał swym kolowrotkiem. Zeszli na dół i była tam kolejna tabliczka z napisem "Przejdzcie ten tor, zabierzcie łup. a drogę powrotną będzie mieli bardzo szybka. Postanowili przejść tor ale na końcu były ruchome piaski - Ranger powiedział żeby zawracali, Mecus był takie samego zdania.
Koniec tego epizodu, niedługo pojawi się nastepny.

~~~ Wojny zła i dobra - epizod 2 ~~~
Gdy Ranger i Mecus wrócili do bazy zapadła noc.
Chciało im się okropnie spać ale myśleli co zrobic, żeby przejść tor i zabrac łup. Ranger powiedział - wejdziesz mi na barana, przeskoczysz ruchome piaski i przejdziesz tor - zabierzesz łup, a ja będę na ciebie czekał w bazie. Ok - westchnął Mecus bojąc się, ze przy lupie będzie musiał pokonać armię zombie. Ale najpierw chodźmy spać - powiedział Regar - po łup pójdziemy jutro. Dobzi następnego dnia również do lasu - jednak oni nie znaleźli toru z łupem do zgarnięcia. Chodz! - powiedział Akademia który pospieszal Ignisa. Ok, juz Idę! - powiedział Ignis. Doszli do bazy teamh Złych. Zobaczyli zatruta strefe, która również widział broniący Mecusa Rengar. Rengar pomyślał - mam łuk i strzały. Strzele Akademię, który jest bardzo dobry w klepie. Będą wiedzieli, żeby tu nie przychodzić. Tak zrobił - Akademia dostał strzała w plecy i powiedział Ignisowi - szybko, zawracajmy! Rengar wychylił się i powiedział - A kogo ja tu widzę, co? Akademia i Ignis udawali ze go nie słyszą, i zdążyli uciec. Mecus właśnie wtedy zgarnął lup - magiczny kołowrotek z 20ostrymi klami. Przeskoczyli zakazana strefę i szybko pobiegli za nimi. Rengar zdążył zadać 3ciosy łukiem Ignisowi - który jakimś cudem nie zginął. Ignis powiedział do Akademii - nie pójdę dalej, dostałem 3strzaly w nogę i krwawie. Na szczęście Akademia wziął banadaz i szybko zabandazowal noge Ignisowi. Szybko wrócili do bazy. Ach, jaki nie fart - powiedział Rengar do Mecusa - zdążyli zabandazowac sobie nogi. Jutro wyruszamy w podroz na team dobrych - westchnął Rengar do Mecusa.
Koniec epizodu, niedługo pojawią się następne.

---

~~~ Wojny zła i dobra - epizod 3 ~~~
Zapadła noc. Rengar i Mecus zasnęli. Akademia i Ignis wiedzieli, że team Złych może postanowić ich zaatakować. Następnego ranka Rengar i Mecus byli w drodze. Niestety - gdy zbliżali się do bazy zauważyli okropnie duże ruchome piaski i postanowili, że zawroca do bazy. Ale - westchnął Rengar do Mecusa - kiedy pokonamy team dobrych? Nie może być tak, ze ten turniej będzie się toczył przez miliony lat! Poczekajmy tu. Może ktoś z teamu dobrych odważy się tu przyjść? Czekali przez godzinę, ale nikt nie przyszedł - zawracajmy - powiedział Mecus do Rengara. Team dobrych postanowił się bronić. Ignis powiedział do Akademii - boję się trochę, że gdy źli zaatakują nas dostanę ostrym klem i będzie już po mnie. Nie bój się - powiedział Akademia do Ignisa - jestem mistrzem klepy, ten kto się do mnie zbliży już nie zyje. Ignis powiedział do Akademii - haha! Już się.nie boję! To bardzo dobrze powiedział Akademia. O, pacz jaka krowa! Idź ja pobij! Nabierz pewności siebie. I to jest myśl - powiedział Ignis.
Wiem, że krótki epizod, ale mam nadzieję że fajny "_".

Dobry/zły: dobry.
Nick: Deszczyk

Napisze jeszcze 3epizody, które pojawią się dziś/moze napiszę 4epizody.
~~~ Wojny zła i dobra - Epizod 4 ~~~
Ignis zabijając świnie i krowy zaczął wierzyć, że nie musi się nikogo bać. Team Złych postanowił zaatakować team dobrych - przeskoczyli zatruta strefe
swoimi butami Jumper. Zobaczyli pewnego siebie Ignisa i Akademię. Mecus szepnął do Regara - zostań tu! Ja zniszczę Akademię. Przyszedł im.od pleców.i powiedział jesteście pewni siebie? No ba - odpowiedział Akademia który nie wiedział ze te pytanie zadał mu Mecus. Mecus zaczął.krecic kolowrotkiem i Bach, ostry kieł wbil się w serce Akademii.
R.I.P Akademia - zabity przez Mecus.
Ja jestem pewny siebie - powiedział Ignis który wrzasnął na cały świat okropny ryk i ebil miecz w serce Rengasa.
R.I.P Rengar - zabity przez Ignis
Zostaliśmy tylko my! Niestety, ta walka nie trwala długo. Ignis od razu podszedł do Mecus który zadal mu cios kolowrotkiem w jego serce
R.I.P Ignis - zabity przez Mecusa
Rengar powstał i zmartchywstal.
Koniec epizodu w następnym epizodzie team Złych za zadanie będzie miał pokonać misje

---

Deszczyk, dodaje cie do teamu Złych, będziesz miał za zadanie razem z nami pokonać misje.

Dobra/zła: dobra my friend
Nick: juratan lub Wyindywidualizowana konstantynopolitańczykowianeczkówna, jak wolisz...

Dobra/Zła: Dobra
Imie: Bard